Najmocniejsze elektryczne Nismo

Po dostępnych wyłącznie w Japonii modelach GT-R, Z i Skyline, Nissan wprowadza czwarty model Nismo, w którym rezygnuje się z silnika spalinowego. Nissan Ariya Nismo zadebiutował podczas Salonu Samochodowego w Tokio 2024.

Nissan planuje oferować w Japonii Ariyę Nismo w dwóch wariantach. Podstawowy model dysponuje mocą 362 koni mechanicznych i momentem obrotowym 413 Nm, generowanymi przez parę silników elektrycznych pobierających energię z pakietu akumulatorów o pojemności 66 kilowatogodzin. W przypadku potężniejszego wariantu, moc wzrasta do 430 KM i 443 Nm przy większej pojemności akumulatora wynoszącej 91 kWh.

Będąc elektrycznym SUV-em, Ariya Nismo nie jest specjalnie lekki. Najlżejsza wersja waży 2080 kilogramów, podczas gdy najcięższa 2217 kilogramów. Co dziwne, Nissan nie podaje żadnej wiadomości na temat osiągów. Możemy jednak bezpiecznie założyć, że wariant o mocy 430 KM szybciej rozpędza się do setki niż bazowa Ariya w topowej specyfikacji, w której drzemie 389 KM a przyspiesza do 100 km/h w 4,8s.

Poprawiono właściwości aerodynamiczne dzięki sportowemu pakietowi nadwozia. A skoro już mowa o nowym wyglądzie, Ariya Nismo zyskała wydatny splitter, boczne listwy progowe, skromny dyfuzor i dwa tylne spojlery. Dodatki są wykończone w kolorze czarnym z czerwonymi pasami. Standardem są także 20-calowe felgi z oponami 255/45. Nissan twierdzi, że lekkie aluminiowe koła zapewniają doskonałe pokonywanie zakrętów, większą stabilność i lepsze prowadzenie w łukach, szczególnie przy dużych prędkościach.

Dostępny jest teraz dedykowany tryb jazdy Nismo zapewniający szybszą reakcję przepustnicy, któremu opcjonalnie może towarzyszyć sztuczna ścieżka dźwiękowa zaczerpnięta z Formuły E.

Wewnątrz elegancka kabina została przekształcona w kokpit o sportowym charakterze, z czarną tapicerką i czerwonymi akcentami. Deska rozdzielcza i siedzenia obite są Alcantarą, a spłaszczona u dołu kierownica obszyta jest czarną skórą z czerwonymi szwami.

Ariya trafi do sprzedaży w Japonii wiosną tego roku.

Czytaj również: