Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Al-Rajhi pierwszym liderem, pech Dąbrowskiego

Yazeed Al-Rajhi i Timo Gottschalk wygrali pierwszy etap Desafio Ruta 40, rundy mistrzostw świata w rajdach terenowych. Problemy miał motocyklista Konrad Dąbrowski.

Yazeed Al-Rajhi, Timo Gottschalk, Toyota DKR Hilux T1+

W poniedziałek załogi miały do pokonania pętlę wokół Cordoby. Etap liczył nieco ponad pół tysiąca kilometrów. Na czas trzeba było przejechać 381 km.

Najlepiej spisali się Yazeed Al-Rajhi i Timo Gottschalk. Duet objął prowadzenie jeszcze przed połową odcinka. Na mecie przewaga nad Nasserem Al-Attiyahem i Edouardem Boulangerem wyniosła dwie minuty i dwadzieścia sekund, których czas obciąża 20-sekundowa kara za przekroczenie prędkości w strefie jej ograniczenia. Trójkę skompletowali Lucas Moraes i Armand Monleon [+5.51], ruszający z odległej pozycji po tym, jak w trakcie prologu urwali w Toyocie koło.

W pierwszej piątce znaleźli się jeszcze Juan Cruz Yacopini i Dani Oliveras [+7.37] oraz najszybsi w klasie Challenger (T3) Rokas Baciuska i Sebastien Delaunau [+12.11]. W SSV etap zapisali na swoje konto Sebastian Guayasamin i Fernando Acosta.

Wśród motocyklistów 1-2-3 zaliczyła Honda. Najlepszy okazał się Ricky Brabec. Sekundę stracił Toscha Schareina. Adrien van Beveren był gorszy o 44 s. Bradley Cox przejechał trasę najszybciej w klasie Rally2, jednocześnie zamykając dziesiątkę generalki FIM. Po etapie (dla motocyklistów zaliczono niedzielny prolog) prowadzi nadal Schareina, sekundę przed Brabecem.

W stawce quadów najlepiej poradził sobie Manuel Andujar, lider rajdu. Kamil Wiśniewski był siódmy [+39.03], a po dniu zajmuje szóstą pozycję.

Pecha miał Konrad Dąbrowski rywalizujący o laury w Rally2. Polski motocyklista z Duust Rally Team zatrzymał się z mechaniczną usterką tuż za dwusetnym kilometrem oesu.

Ricky Brabec, Monster Energy Honda CRF450 Rally

Ricky Brabec, Monster Energy Honda CRF450 Rally

Autor zdjęcia: A.S.O.

Poprzedni artykuł Al-Attiyah najlepszy na El Condor
Następny artykuł Etap dla Moraesa, lepszy dzień Dąbrowskiego

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry