Awans na Panzerplatte

Petter był drugi na poligonie Baumholder, 8,2 sekundy za Sebastienem Loebem.

- Było całkiem OK, zaliczyliśmy dobry przejazd - powiedział Loeb. - Musieliśmy oszczędzać opony i nie mogłem mocno cisnąć. Jechałem w limicie opon.

- Na drodze było już dużo szutru i straciliśmy sporo czasu - opowiadał Petter Solberg. - Czas nie jest zły. Zyskaliśmy dwa miejsca i może później uda się zyskać jeszcze dwa!

Dani Sordo przegrał Panzerplatte o 12,2 sekundy. - Na początku starałem się, ale widziałem, że Sebastien jest coraz szybszy. Pod koniec po prostu jechałem moim tempem. Trudno było odrobić czas.

Sebastien Ogier wyprzedził w łącznych wynikach Jari-Mattiego Latvalę. - W końcu odcinek nie okazał się taki długi. Dla mnie nie stanowił problemu. Zauważyłem, że Jari-Matti zatrzymał się i pojechał dalej. Dla nas to dobrze, ale walka trwa nadal.

- Miałem za szybko opisany długi lewy zakręt po prostej - i kręciliśmy się - mówił Jari-Matti Latvala. - Musiałem zawracać na parę razy, dlatego straciliśmy dużo czasu.

- Było całkiem fajnie. Czas nie jest zły - ocenił Francois Duval. - Jechałem spokojnie, żeby opony wystarczyły do końca odcinka. Samochód jest podsterowny i nie mam do niego zaufania.

- Było w porządku - stwierdził Mikko Hirvonen. - Zrobiło się ślisko, kiedy opony przestały trzymać. To niewiarygodnie szybkie, nierówne drogi. Niektóre sekcje były zbyt niebezpieczne.

Kimi Räikkönen pokonał Matthew Wilsona o 6,4 sekundy. - Było OK, ale na poprzednim oesie urwaliśmy stabilizator. Odcinek jest dosyć długi, lecz nie było tak źle.

- To niesamowite miejsce - przyznał Matthew Wilson. - Pedał hamulca był w podłodze na ostatnich kilometrach i trudno się jechało.

Po najlepszym czasie Patrika Sandella, czołową trójkę w SWRC dzieli 5,4 sekundy. Prowadzący P-G Andersson zyskał 0,9 sekundy nad Martinem Prokopem na Panzerplatte. Michał Kościuszko zajął siódme miejsce na odcinku i jest siódmy po pętli.

Fot. pettersolberg.com