Champion po raz trzeci

Po raz trzeci w tym roku, komplet oczek przypadł Ryanowi Championowi z Yorkshire, kierowcy Mitsubishi Motors UK.

Na ostatnim oesie Wales Rally GB przegrzewał się silnik Evo IX-ki lidera. Załoga dwukrotnie zatrzymywała się i dolewała wody. Champion zaparkował Lancera na dojazdówce - nie osiągnął mety, ale wygrał dzięki SupeRally. Gdyby nie było tego systemu, zwycięstwo przypadłoby Stuartowi Jonesowi z zespołu SJR Hankook. Walijczyk odrabiał 10-minutową stratę z pierwszego dnia rajdu.

Kolega Jonesa w teamie, Gwyndaf Evans prowadził po piątkowym etapie, na mecie świętował sukces w Mitsubishi Ralliart Evolution Challenge i w 2007 trafi w nagrodę do oficjalnego teamu Mitsubishi. Mistrz Wielkiej Brytanii z 1996 roku, Evans spadł w wynikach po awarii skrzyni biegów na drugim etapie.

Brat Marka, David Higgins wrócił do BRC. Ostatniego dnia został minięty przez Stuarta Jonesa, ale zakończył rundę na podium. "Diggins" popełnił błąd w doborze opon na ostatnią pętlę.

James Wozencroft walczący z Guyem Wilksem w Super 1600, wygrał rundę po kłopotach rywala ze skrzynią biegów. 22-letni kierowca z Ludlow, reprezentujący MSA British Rally Elite, Wozencroft stracił niemal 7 minut z powodu kapcia na Trawscoed 2, ale sięgnął po mistrzostwo Wielkiej Brytanii. Wyprzedził w punktacji Wilksa i Barry'ego Clarka.