Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Hirvonen na slickach

W ostatnim dniu Rally Ireland przestało padać, ale z czołówki tylko Mikko Hirvonen założył slicki na pierwszą pętlę.

Trzeci w rajdzie, Mikko wygrał poranny odcinek Geevagh, wyprzedzając o sekundę Sebastiena Loeba jadącego na Sottozero.

- Strata jest dla mnie za duża - mówił Mikko na mecie OS 15. - Wybór opon był właściwy w tych warunkach. Gdybym naprawdę atakował, opony nagrzałyby się i byłbym szybszy.

- To nie jest najszybsza opcja, ale najbezpieczniejsza, dlatego wybrałem takie opony - wyjaśnił Sebastien Loeb. - Gdybym był na miejscu Mikko, założyłbym slicki. Te opony są za miękkie. Po raz pierwszy czułem, że opony płyną. Warunki są obecnie dobre na slicki.

Dani Sordo przegrał z Loebem o cztery dziesiąte. - Wybraliśmy opony wyłącznie dla bezpieczeństwa. To tylko 11 kilometrów, nie za dużo dla tych opon. Na odcinku leżało dużo szutru. Myślę, że jest bardzo dobrze.

Jari-Matti Latvala, także na zimówkach, zmieścił się w czwórce na OS 15. - W niektórych miejscach było dość ślisko, dużo szutru i błota. Biorąc pod uwagę naszą pozycję na drodze, to był właściwy wybór opon.

Chris Atkinson, piąty w wynikach Geevagh, wyprzedził w łącznej klasyfikacji Henninga Solberga. - OK, ten oes przejechaliśmy ostrożnie - informował Chris. - Mam nadzieję, że obudzę się na następnych odcinkach.

- Jest OK - zapewniał Henning Solberg. - Pojechałem wolno, moim tempem. Nie jest sucho, tylko mokro i ślisko. Chcę ukończyć rajd i zdobyć punkty.

Matthew Wilson odrobił 13,4 sekundy do Sebastiena Ogiera. - Było OK, naprawdę ślisko i dość trudno - mówił Wilson junior. - Jest naprawdę dobrze, ale on z pewnością zaraz odpowie. Zobaczymy, co możemy zrobić.

- Po prostu muszę ukończyć rajd - tłumaczył Sebastien Ogier, również jadący na zimówkach.

- Najważniejsze to utrzymać pewność z wczorajszego dnia - stwierdził Khalid al-Qassimi, zamykający czołową ósemkę. - Było sucho, ale napotkaliśmy dużo śliskich zakrętów.

Kevin Abbring, piąty w łącznej klasyfikacji JWRC, 18 minut za prowadzącym Aaronem Burkartem, wygrał OS 15. - Bardzo podobał mi się ten odcinek - wyznał kierowca Clio R3. - Dużo brudu, asfalt bardziej śliski niż wczoraj.

Martin Prokop uzyskał drugi czas, odrabiając 7,7 sekund do Burkarta. - Nie dogonię już Aarona. Gdybym cisnął, mógłbym popełnić jakiś błąd. Teraz staram się tylko ukończyć rajd.

- Dużo błota i kamieni. Trudno znaleźć właściwą prędkość - mówił Aaron Burkart, posiadający przewagę 1.19 nad Prokopem. - Poczekam na czas Martina i zobaczę, co mogę zrobić na następnym odcinku.

Poprzedni artykuł Polskie Fiaty w Alpach
Następny artykuł Trochę rozczarowany Mikko

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry