Łukjaniuk już trzeci

Lider Rally Liepāja - Ventspils oddalił się na 7 sekund od Craiga Breena. Aleksiej Łukjaniuk, drugi na oesie, odebrał trzecie miejsce Françoisowi Delecourowi.- Ten odcinek mi odpowiada - jest fajny i płynny - mówił Jari Ketomaa. - W paru miejscach za wcześnie hamowałem. Nie jestem zupełnie zadowolony z zachowania samochodu na tak szybkich drogach. Warunki są bardzo zdradliwe. Na niektórych odcinkach jest duża przyczepność, na innych mniejsza.- Super! To był naprawdę dobry przejazd - uznał Aleksiej Łukjaniuk. - Widziałem na liczniku 210 km/godz. Dodatkowe lampy skakały na masce.Craig Breen stracił 5,5 sekundy.  - Nie jestem zaskoczony czasem Jariego. W tym samochodzie było perfekcyjnie. Jutro nie pojedziemy w limicie. Jestem młodym chłopakiem i mam szansę na zdobycie mistrzostwa Europy. Staram się jechać czysto i coraz szybciej. Pewność poprawi się krok po kroku.- Mieliśmy używane opony i to nie było dobre rozwiązanie - opowiadał Jan Černý. - Na poprzednim oesie zgubiliśmy kolce, dlatego teraz brakowało przyczepności. Odcinek jest naprawdę fajny. Na tych oponach jestem zadowolony z czasu.- Jechałem pełnym gazem - zapewniał François Delecour. - Poprawiłem się o 17 sekund, a to bardzo dużo. Czasy Mitsubishi są niewiarygodne.Siim Plangi wyprzedził w łącznych wynikach Raimondsa Kisielsa. - Czas nie jest zły. Poprawiliśmy się o 43 sekundy. Opony były bardzo dobre, wszystko dobrze pracowało. Poprzednio jechałem wolno.- W samochodzie jest gorąco jak w łotewskiej saunie! - zaczął Vytautas Švedas. - Ten odcinek był absolutnie fantastyczny - wąski, szybki, jechało się płynnie.- Myślę, że teraz było znacznie lepiej - ocenił Wasilij Griazin. - Nie mieliśmy problemów z samochodem. Pojechałem trochę szybciej.- Teraz jadę pewnie i jest fajnie - stwierdził Jaroslav Orsák. - Na tym odcinku mocno cisnąłem.Raimonds Kisiels spadł na ósme miejsce w łącznej klasyfikacji. - Coś jest uszkodzone w samochodzie - informował na mecie oesu.