Mówią po Rajdzie Argentyny

Wszystko poszło dobrze w trakcie tego weekendu. Chociaż pierwsze odcinki nie ułożyły się po naszej myśli, zachowaliśmy spokój i ostatecznie zdołaliśmy kontrolować rajd. Lubię Rajd Argentyny, ponieważ odniosłem tu sporo sukcesów i ponieważ zawsze harmonogram był świetny. Zwycięstwo tutaj zawsze jest satysfakcjonujące.MIKKO HIRVONEN: - To perfekcyjny wynik dla zespołu i dwadzieścia punktów, które zdobyłem sprawia, że wracam na trzecie miejsce w klasyfikacji kierowców. Jestem również zadowolony z tempa, które zdołałem utrzymać do sobotniego popołudnia. Lepiej poznałem DS3 WRC i nie mogę doczekać się startu w kolejnych rajdach.PETTER SOLBERG: - Po tym, co wydarzyło się w piątek, muszę być zadowolony z szóstego miejsca.  Doskonale było wygrać sześć odcinków i Power Stage. Jestem dumny z tego co osiągnęliśmy w sobotę i niedzielę. Piątek był najcięższym dniem, jaki miałem od dłuższego czasu, ale wynik pokazuje, że nigdy nie należy się poddawać, bez względu na sytuację. Odcinki były fajne, a samochód dobrze się spisywał. Rozczarowujące jest to, że miałem szanse na zwycięstwo, to mogła być moja pierwsza wygrana od długiego czasu, ale będziemy dalej ciężko pracowali, ponieważ wiemy, że to niebawem nadejdzie.DANI SORDO: - Na przedostatnim odcinku pojawił się alarm o problemach z akumulatorem. Rozpoczęliśmy ostatni oes, ale samochód zatrzymał się niespełna po kilometrze. To rozczarowujące zakończenie, ale ten weekend stanowił dla mnie dobre doświadczenie. Byłem zadowolony z moich osiągów. Celem była meta, więc szkoda, że tego nie osiągnęliśmy, ale dobrze mi się pracowało z zespołem. Dziękuję Fordowi i M-Sport za możliwość jazdy Fiestą RS WRC. Podobał mi się samochód i jestem zadowolony z moich czterech dni w Argentynie.NASSER AL-ATTIYAH: - Dziękuję zespołowi za wspaniałą pracę, dzięki której mogliśmy wrócić w niedzielę w ramach Rally2. Dobrze ukończyć taki rajd, jak ten. Nadal jest sporo do nauki jeśli chodzi o Citroena DS3 WRC, ale czuję, że stopniowo do tego dochodzimy. Nie mogę doczekać się Grecji, to rajd, który świetnie mi pasuje. Lubię rajdy, gdzie trzeba pokazać swoją wytrzymałość.THIERRY NEUVILLE: - Zbyt szybko wszedłem w zakręt (OS5). To był błąd i niewątpliwe część procesu nauki, ale przykro mi z powodu zespołu. Chcę jednak wyciągnąć pozytywne wnioski i skupić się na fakcie, że do czasu wypadnięcia jechaliśmy tempem fabrycznych kierowców.SEBASTIEN OGIER: - To był dla nas interesujący i ekscytujący rajd. Pojedynek wewnątrz zespołu z Andreasem był twardy i musieliśmy próbować wszystkiego, aby pojechać szybciej. Szkoda, że na mecie nie było dwóch samochodów. Zespół zasłużył na punkty w klasyfikacji mistrzostw. Inżynierowie i mechanicy świetnie pracowali przez cztery dni. Strategia doboru opon była decydująca pod kątem naszej skuteczności. Dobrze wybieraliśmy i byliśmy szybcy do samego końca. Start w tym rajdzie był wartościowy dla kierowców i całego zespołu, ponieważ zadomowiliśmy się na długich odcinkach, wiemy dużo więcej o całym rajdzie i możemy przygotować się drobiazgowo na przyszły rok.ANDREAS MIKKELSEN: - Zaprezentowaliśmy dobre osiągi podczas naszego pierwszego startu tutaj. Mogliśmy jechać tym samym tempem co nasi koledzy z zespołu i nie popełnialiśmy dużych błędów. Chociaż nie dojechaliśmy do mety, możemy być dumni z naszych osiągów.JEWGIENIJ NOWIKOW: - Naprawdę byłem zadowolony z niedzielnych wyścigów. Były wymagające i miały naprawdę szybkie fragmenty, więc mogłem dać z siebie maksimum. Uczciwie to nie jest miejsce, na jakie liczyliśmy, ale cieszę się, że dojechaliśmy do mety i wykręciliśmy kilka dobrych czasów. Razem z Denisem wprowadziliśmy wiele szczegółów w naszych notatkach i teraz powinniśmy być lepiej przygotowani na przyszły rok. Cieszę się, że odzyskaliśmy trochę dobrych punktów.OTT TANAK: - To nie był dla nas najlepszy rajd, ale dotarliśmy do mety, a to najważniejsze. Odcinki były wymagające, cieszę się, że je pokonaliśmy i mieliśmy szanse na poprawę naszych notatek. Z pewnością to nie jest wynik jakiego chcieliśmy, ale mieliśmy kilka dobrych czasów, a punkty w mistrzostwach są pewnym pocieszeniem.