Mówią przed Bratysławą
MACIEJ RZEŹNIK: - Zapoznanie z odcinkami specjalnymi odbyło się bez żadnych problemów.
Pogoda dopisywała, ale prognozy mówią o opadach deszczu na sobotę. Trasa Rajdu Bratysławy wygląda bardzo interesująco. Jeden odcinek jest taki sam jak w zeszłym roku, pozostałe próby są dla nas zupełnie nowe. Próby są dosyć szybkie i dają kierowcy rajdowemu wiele radości i nauki. Chcemy pojechać swoim dobrym, sprawnym tempem. Nastroje w zespole są jak najbardziej pozytywne, a atmosfera panująca przed rajdem jest naprawdę świetna. Cieszymy się, że ta impreza znalazła się w kalendarzu stosunkowo blisko Rajdu Rzeszowskiego. Będzie to dla nas dobra rozgrzewka przed domowym rajdem i kolejne kilometry przejechane rajdowym samochodem w tym sezonie. Niestety, w tym roku nie mamy ich wiele na swoim koncie, ale pracujemy ciężko by poprawić nasz bilans. Na tym rajdzie spodziewamy się wielu kibiców z Polski. W Bratysławie obok polskich załóg startują także samochody klasy WRC, a to dodatkowy powód do przybycia na Słowację. To wspaniale uczucie widzieć polskie flagi podczas zagranicznych występów. Prosimy Was o gorący doping i do zobaczenia na mecie rajdu!
Fot. rufa-sport.sk
PAWEŁ DRAHAN: - Podobnie jak Marcin, cieszę się z kolejnego startu na Słowacji. Wszystko tam jest podporządkowane zawodnikom. Nie ma żadnych utrudnień, zbędnej biurokracji, przepychania się z organizatorami. Rajd jest traktowany jak święto w danym regionie, wszyscy są przychylnie nastawieni i gorąco nas dopingują. To sprawia, że my, zawodnicy dodatkowo się mobilizujemy i chcemy tam jeździć. Liczę na to, że i tym razem zdobędziemy kilka punktów dla Profit-Bełtowski Motorsport. Trzymajcie kciuki i do zobaczenia w Rally Bratislava.
Partnerzy zespołu Profit-Bełtowski Motosport: Profit, Volkswagen Audi Bełtowski, CoDrive, EVO Corse, Auto Rent Sp.zo.o.
Fot. Łukasz Miklasiński
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.