Petter i Proton
Według Autosportu, Petter Solberg rozmawia z Protonem na temat programu w mistrzostwach świata od 2010 roku.
W ubiegłym tygodniu Petter spotkał się z zarządem malezyjskiej firmy i rozważa możliwość ograniczonego kalendarza startów w 2009, połączonego z testami i pracami rozwojowymi nad Satrią S2000.
Brytyjski tygodnik informuje, że Petter w przyszłym miesiącu przetestuje Satrię zbudowaną przez MEM, mając w perspektywie kontrakt na 2010. Były mistrz świata przyznał, że nic nie jest jeszcze sfinalizowane.
- Proton to ładny samochód, bardzo dopracowany - powiedział Petter. - Spotkałem się z nimi - i tyle. Co do przyszłości, trudno coś powiedzieć.
Dyrektor Protona, Datuk Haji Adbul Razak Dawood zaznaczył, iż WRC stanowią cel firmy. Sukcesy w rajdach miałyby pomóc producentowi w poprawie wizerunku w Europie, tak jak stało się w przypadku Subaru w latach 90-tych.
- Satria wprawdzie nie jest sportowym samochodem, ale mamy bardzo wielu fanów w Azji i ten samochód mógłby stać się kultowy, tak jak rozwinęła się historia w przypadku Subaru - powiedział dyrektor.
- WRC są bardzo interesujące. Walczylibyśmy z dużymi chłopcami. Szansa na zmierzenie się z takimi producentami jak Ford czy Citroen, choć używając znacznie mniejszego budżetu, byłaby dla nas czymś interesującym.
Petter wypowiedział się również na temat planowanego startu w Rally Norway. - Staram się zdobyć topowy samochód, żeby spróbować wygrać rajd. Jeżeli nie będzie to możliwe, wybiorę inny pojazd i wykonam show dla kibiców. Nie jest to najbardziej pożądana opcja, ale może się okazać, że jedyna możliwa.
W tym planie B Pettera, Autosport sugeruje Xsarę WRC.
Fot. pettersolberg.com
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.