Przejedziemy czy nie?
Jari-Matti Latvala walczący z Jewgienijem Nowikowem o podium Rally Argentina, wygrał drugi oes z rzędu.
Na 22,6-kilometrowym podjeździe Mina Clavero - Giulio Cesare, kierowca VW pokonał Nowikowa o 0,9 sekundy. Rosjanin radził sobie bez sprawnego systemu podtrzymania turbosprężarki.Kierowcy VW i Neuville zabrali na pętlę sześć miękkich opon. Pozostali kierowcy Forda i załogi Citroena dysponują pięcioma twardymi Michelinami.- Nowikow rozpoczął bardzo ostro i na międzyczasie traciłem 1,5 sekundy - mówił Jari-Matti Latvala. - Zwiększyliśmy tempo i reszta odcinka była dobra.- Nie działa podtrzymanie turbo, ale cisnąłem od startu - informował Jewgienij Nowikow. - Starałem się jechać jak najlepiej.Mikko Hirvonen stracił 5,3 sekundy do Latvali. - Podziwiałem krajobrazy. Są naprawdę piękne. Starałem się jechać dobrym rytmem.Sebastien Loeb uzyskał czwarty czas i zwiększył przewagę nad Sebastienem Ogierem do 55,1 sekundy. - Jechałem na luzie. Jest kręto, nierówno, kamienie wychodzą na wierzch. Za bardzo nie lubię tego odcinka.- Jest dosyć dziurawo - stwierdził Dani Sordo. - Na zapoznaniu było jeszcze bardziej nierówno. Dokonaliśmy drobnej modyfikacji setupu i jest lepiej. Staram się poprawić jazdę na wolnych zakrętach.- Jechałem spokojnie i oszczędzałem opony na Power Stage - powiedział Mads Østberg. - To fantastyczny odcinek z punktu widzenia kibiców. Dla kierowcy jest bardzo interesujący - przejedziemy czy nie? Jest tyle kamieni na drodze. Kiedy nie ciśniesz, trudno znaleźć jakiś rytm.Sebastien Ogier oddał Latvali 26,8 sekundy. - Oszczędzałem samochód. Jechałem jak na zapoznaniu. Krajobrazy są fajne. Nie dbam o Loeba...Ósmy czas należał do Andreasa Mikkelsena. - Wszystko OK. To bardzo zdradliwy odcinek. Nie było łatwo. Starałem się przejechać czysto, w nic nie uderzając.Thierry Neuville ustąpił Latvali o 42 sekundy. - Jechałem wolniej, bo coś się dymi w samochodzie, ale nie ma problemu. Samochód jedzie. Z powodu dymu miałem kłopoty z widocznością.- Zupełnie zmieniliśmy setup - wyjaśnił Martin Prokop. - Zbalansowanie samochodu jest teraz inne. Początek odcinka był bardzo śliski. Dużo straciliśmy do Daniego, więc będzie trudno.Gabriel Pozzo otwiera dzisiaj trasę. - Było bardzo trudno. Już teraz dziurawo, dużo kamieni. Pojechaliśmy szeroko na jednym zakręcie i uszkodziliśmy oponę.
Fot. VW
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.