Sardynia pełna problemów

Jari-Matti Latvala pokonał Sébastiena Ogiera różnicą 2,3 sekundy. Hayden Paddon oddał Ogierowi sześć dziesiątych - i w łącznych wynikach wyprzedza mistrza świata o 9,3 sekundy. Kolejne miejsca zajmują Tänak (+1.08,9), Østberg (+2.30,6) i Latvala (+2.38,4).Robert Kubica, dziewiąty w wynikach oesu, za metą wyskoczył z samochodu i oglądał prawy tył Fiesty. Z opony wolno schodziło powietrze. - To stało się kilometr po starcie. Poranek był OK, choć mieliśmy wiele problemów. Sardynia zaczęła się bardzo źle. Wczoraj popełniłem błąd. Dzisiaj też nie przejechaliśmy odcinka na czysto. Mieliśmy kłopoty z interkomem, dwa razy przebiliśmy oponę. Te odcinki są trudne bez problemów, a co dopiero z problemami. OK, jesteśmy tutaj. Teraz jechałem bardzo wolno na przebitej oponie.- Muszę nadal walczyć. Tylko tyle mogę zrobić - mówił Jari-Matti Latvala. - Nie byłem w dobrym nastroju z powodu przebicia opony, ale tempo jest dobre, samochód dobrze pracuje.- Nie mamy problemów - zapewniał Sébastien Ogier. - Wszystko działa perfekcyjnie. Straciliśmy może sekundę. Za szeroko przejechałem lewy zakręt po starcie. Opis nie był najlepszy. Ogólnie jestem zadowolony z tego, co zrobiliśmy. Dobór opon na tę pętlę być może nie był optymalny. Wolałbym mieć przed sobą cztery samochody.- Jest naprawdę dobrze - stwierdził Hayden Paddon. - Oczywiście, mieliśmy pewną przewagę dzięki pozycji na drodze, ale on (Ogier) ma większą wiedzę na temat tych odcinków. Po południu trochę podniesiemy samochód. Przede wszystkim chcemy osiągnąć metę.- Jazda była OK - ocenił Ott Tänak. - W pewnym momencie usłyszałem dziwny hałas w samochodzie. To był udany poranek. Jedziemy dobrym, solidnym tempem.- Dzisiaj jest zupełnie inny rajd - opowiadał Mads Østberg. - Odcinki są miejscami bardzo wąskie, dosyć zdradliwe. Przy tym oesie było dużo kibiców. Przyczepność była dobra, lecz na kilku zakrętach zrobiło się ślisko. Było trudno - ale podobała mi się jazda!Szósty czas należał do Elfyna Evansa. - Samochód jest wspaniały. Nic złego nie dzieje się z samochodem, ale ja mam przed sobą jeszcze trochę pracy. To był zdradliwy, okropny odcinek.Kris Meeke ustąpił Walijczykowi o trzy dziesiąte. - To bardzo szybki, bardzo wąski odcinek. Łatwo można wypaść z drogi. Było wyjątkowo ślisko. Dzisiaj rano uczyliśmy się, jak jechać szybko na czele stawki. Przynajmniej nie przeszkadzał nam kurz. Zobaczymy, co się wydarzy po południu.Thierry Neuville, którego wynik obciąża 40-sekundowa kara za spóźnienie, zajmuje szóste miejsce w rajdzie. - To był naprawdę ciężki poranek. Ten oes był zdradliwy i miałem duże kłopoty. Nadal szwankuje wspomaganie i na asfalcie jedzie się trudno.Paolo Andreucci lideruje w WRC 2. - Kontrolujemy przewagę, ale teraz mamy problem z interkomem. Bardzo trudno było usłyszeć moje notatki.

Fot. P1 Sports