Szwecja po OS3: Awans Makinena.
Drugą pętla pierwszego dnia Rajdu Szwecji, na którą złożył się tylko jeden, ale za to najdłuższy, ponad 43-kilometrowy odcinek Granberget, nie przyniosła zmiany na prowadzeniu.
Marcus Gronholm (Peugoet 206 WRC) wygrał zdecydowanie i umocnił się na pierwszym miejscu w klasyfikacji. Jedynym, który był w stanie dotrzymać kroku mistrzowi świata był tym razem jego rodak – Tommi Makinen. Kierowca Subaru stracił do lidera niewiele ponad osiem sekund – pozostali zawodnicy znacznie więcej i tym samym Big Mak awansował z czwartej na drugą pozycję w klasyfikacji. Za nim plasują się pozostali dwaj kierowcy Peugeota: Richard Burns i Harri Rovanpera oraz jadący takim samym samochodem, tyle że prywatnie, Juuso Pykalisto. Nadal znakomicie radzi sobie Toni Gardemeister. Fiński kierowca Skody zajmuje szóstą pozycję w generalce!
Po przygodzie na poprzednim odcinku, do ostrego odrabiania strat zabrał się Colin McRae. Zawodnik Citroena w dobrym czasie pokonał trasę oesu numer trzy i awansował w klasyfikacji na 14 miejsce.
Problemy miał natomiast Didier Auriol – Skoda Octavia WRC Francuza wbiła się w śnieżną bandę. Zanim były mistrz świata powrócił na trasę, minęły niemal dwie minuty.
Tomasz Kuchar i Maciej Szczepaniak nadal spisują się bardzo przyzwoicie. Polacy, którzy dopiero poznają możliwości swojego Forda Focusa WRC, stracili do Gronholma niewiele ponad sekundę na kilometrze. Zajęli dwudzieste miejsce na odcinku i taką samą pozycję utrzymują w klasyfikacji rajdu.
Janusz Kulig na najdłuższym odcinku tegorocznego Rajdu Szwecji zanotował drugi czas wśród zawodników Production Cars. Wyprzedził go Toshi Arai o niewiele ponad dziesięć sekund. Załoga Kulig/Baran zajmuje trzecie miejsce i do prowadzącego Japończyka traci 49.2 sekundy. Do drugiego w klasyfikacji generalnej, Stiga Blomqvista, Kulig traci 13.7 sekundy. Krzysztof Hołowczyc tym razem zanotował siódmy czas, a w klasyfikacji spadł na szóste miejsce.
"Jadący przed nami Joakim Roman dość skutecznie utrudnia nam uzyskiwanie dobrych czasów. Szwed jedzie nienajszybciej - czego efektem jest to, że doganiamy go na trasie. Później zmuszeni jestesmy jechać w tumanach śniegu wzbijanych przez jego samochód. Mimo dawanych mu sygnałów, Roman nie przepuścił nas, a mógł to uczynić w wielu miejscach. Poprosimy sędziów, żeby coś z tym zrobili. Może zmienią nam kolejność startową." - powiedział Krzysztof Hołowczyc.
Łukasz Sztuka i Per Carlsson na trzecim oesie odnotowali ósmy rezultat wśród załóg Production Car i takie też miejsce zajmują w klasyfikacji.
Michał Sołowow i Dariusz Burkat zajęli 52 miejsce na odcinku i taką samą pozycję zajmują w klasyfikacji rajdu.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.