Teamy chcą wrócić

Zależy to w dużej mierze od promotora mistrzostw świata, International Sportsworld Communicators. Brytyjska firma układa kalendarz na 2011, a efekty mamy poznać do końca roku. Informator z ISC powiedział Autosportowi, iż promotor jest pod wrażeniem popularności rajdu i profesjonalizmu organizatorów - i że na pewno Rally Poland będzie brany pod uwagę przy ustalaniu kalendarza na 2011 oraz na następne lata.

- To co pokazał Rally Poland, stanowi perfekcyjny wzorzec rajdu - oświadczył Malcolm Wilson. - Format rajdu był wspaniały: wszystko skondensowane, wszystkie odcinki w promieniu 50 kilometrów od parku serwisowego. Pod tym względem Polska i Rally Mexico stanowią wzór. Według nas, tak powinna wyglądać runda WRC.

Co do przyszłości Rajdu Polski jako rundy mistrzostw świata, trzeba wziąć pod uwagę wiele konkretnych rzeczy - park serwisowy, dojazd. Konieczny jest właściwy plan. Pod względem dojazdu byłoby lepiej, gdyby rajd znajdował się bliżej Warszawy lub Krakowa, jednak nie chciałbym, żeby utracono charakter oesów i wszystko to, co przygotowano w Mikołajkach.

Pierwszy raz od długiego czasu widziałem wszystkich kierowców tak szczęśliwych z powodu frajdy z jazdy. Tego jeszcze nie oglądaliśmy i to stanowi kolejny pozytywny aspekt, którego potrzebujemy w relacjach telewizyjnych. Obojętne, czy chodziło o pierwszego, drugiego czy trzeciego na drodze, kierowcy opowiadali, jak fantastyczne są te oesy. Potrzebujemy takich wypowiedzi, świadczących o tym, jak fantastyczny jest nasz sport.

Sebastien Loeb również stwierdził, że chętnie wystartuje ponownie w Polsce. - Odcinki są fajne. Im więcej szybkich szutrowych rajdów w kalendarzu, tym lepiej. OK, dla mnie nie był to miły rajd, ale w sobotę cisnąłem i podobały mi się te drogi. Liczba kibiców robiła wrażenie. W sobotę przy trasie znajdowało się bardzo wielu ludzi.