WRC. Najpierw konsekwentna jazda, potem tytuł

Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe wygrali inaugurację sezonu w Monte Carlo i od tamtej pory nieustannie prowadzą w tabeli. Przed ruszającym w czwartek Rajdem Europy Środkowej mają na koncie 207 punktów, o 29 więcej niż Ott Tanak i Martin Jarveoja. Z kolei Sebastien Ogier i Vincent Landais tracą 41 oczek.

Belgowie już w niedzielę mogą się więc cieszyć z tytułu. Wystarczy, że przed finałem w Japonii będą mieli w zapasie 31 oczek.

Rajd Europy Środkowej rozegrany zostanie na drogach Czech, Austrii i Niemiec. Neuville - który w weekend przejechał w ramach treningu austriacki Herbst Rallye - z radością przyjmuje powrót na asfalty. Nie będzie musiał już czyścić drogi rywalom, a poza tym zarówno on, jak i Hyundai zwykle dobrze spisują się na utwardzonej nawierzchni. W zeszłym roku posiadacze i20 N Rally1 mogli cieszyć się ze zwycięstwa.

Czytaj również:

WRCKolejny domowy rajd Ogiera

- Rok temu w pierwszym Rajdzie Europy Środkowej odnieśliśmy wielkie zwycięstwo – wspomina Neuville. - Wiemy, że zazwyczaj mamy dobre osiągi na asfalcie i wygrana w Niemczech była dla zespołu świetną sprawą.

- Warunki były trudne, ale spisywaliśmy się dobrze. Teraz jednak zmieniono sporo oesów, więc czeka nas trochę pracy z nagraniami. Będziemy je studiować, ile tylko się da.

- Główny cel to zarządzanie sytuacją w mistrzostwach i zdobycie jak największej liczby punktów. Oczywiście, chcielibyśmy mieć już tytuł w kieszeni, ale najważniejsza będzie konsekwentna jazda.

Thierry Neuville, Martijn Wydaeghe, Hyundai World Rally Team Hyundai i20 N Rally1

Autor zdjęcia: Red Bull Content Pool

Dużo mniej komfortowo dla Hyundaia wygląda tabela wśród producentów. Koreańska marka ma w zapasie tylko 17 punktów nad Toyotą.

- Musimy utrzymać prowadzenie we wszystkich trzech tabelach [kierowców, pilotów i producentów] i kluczowy ku temu będzie czysty występ w Rajdzie Europy Środkowej – przekazał Cyril Abiteboul, szef zespołu. - Thierry wygrał tu w zeszłym roku, a wszyscy wiemy, jak mocny jest na asfalcie, więc wszystko się może zdarzyć.

- Musimy naciskać, aby zdobyć tytuły wśród kierowców i pilotów, ale trzeba też powalczyć o mistrzostwo producentów. Mamy trzy silne załogi, które to mogą zrobić. Chcemy podczas CER wykorzystać pozycję na drodze i jak najlepiej spisać się w nadchodzący weekend.

Rajd Europy Środkowej ruszy w czwartek i potrwa do niedzieli. W programie jest osiemnaście odcinków specjalnych o łącznej długości niespełna 303 kikometrów.

Czytaj również: