Trudny sprawdzian przed Power Stage

Próba Fafe nie wymaga obszernej prezentacji. Kilka jej charakterystycznych punktów zna każdy kibic rajdów samochodowych. Mowa o skrzyżowaniu Confurco czy dużej hopie zlokalizowanej tuż przed metą. Oes jest rytmiczny i wiedzie po stosunkowo dobrej jakości szutrze. Okolicę spowiła jednak gęsta mgła.

Sprawdzian przed Power Stage najlepiej zdali Tanak i Jarveoja. Estończycy o 4 s pokonali swoich zespołowych kolegów z Hyundaia: Thierry'ego Neuville'a i Martijna Wydaeghe'a. Liderzy: Ogier i Landais jechali o kolejne pół sekundy dłużej.

Francuzi pozostają na czele w połowie dnia. Ich przewaga nad Tanakiem wynosi 13,6 s. Neuville i Wydaeghe pilnują trzeciej pozycji [+1.14,2]

- Z tą mgłą nie ma relaksu. Mam nadzieję, że drugi przejazd będzie w lepszych warunkach – powiedział Ogier.

- Mgła robiła się zaskakująco gęsta. Przemieszcza się - stwierdził Tanak.

- Nie jest łatwo, mimo że znamy ten oes całkiem dobrze. Miejscami trochę się wahałem, ale generalnie dobry odcinek – przekazał Neuville.

Adrien Fourmaux i Alexandre Coria [+1.45,8] na dobre oddalili się od Daniego Sordo i Candido Carrery. Przewaga na korzyść reprezentantów M-Sportu to już 36 s. Elfyn Evans i Scott Martin pozostają szóści [+3.33,1].

- Nie podejmowałem zbyt dużego ryzyka, aby uniknąć błędów. Z tą mgłą jest całkiem intensywnie. Trzeba zaufać notatkom. Potrzebujemy punktów, więc na Power Stage musimy spisać się dobrze - zapowiedział Fourmaux.

- Jest bardzo trudno, zwłaszcza w szybkich partiach. Trzeba być bardzo precyzyjnym. Jest jak jest – opowiadał Sordo.

- Musimy spróbować wyciągnąć co się da z tego dnia. Nie jest łatwo, zwłaszcza z tą mgłą. Przyczepność też jest niższa, niż oczekiwaliśmy - opowiadał Evans.

Siódme miejsce zajmują liderzy klasy RC2, niepunktujący indywidualnie w WRC 2: Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow [+10.35,0]. Liderami wspomnianej kategorii zostali ponownie Joshua McErlean i James Fulton, ósmi w generalce [+10.45,2], ale ich przewaga nad Janem Solansem i Rodrigo Sanjuanem to zaledwie dziesiąta część sekundy. Podium WRC 2 kompletują Lauri Joona i Janni Hussi [+1.30,9]. Identycznie wygląda trójka wśród Challengerów.

- W nic nie uderzyłem. Musimy sprawdzić to koło. W pierwszej części oesu popełniłem kilka błędów – mówił Griazin, wskazując na jedno z kół w Citroenie.

- Dobra walka i dobry poranek dla nas. Drugie przejazdy będą ciekawe. Mamy chyba więcej nowych opon niż on - stwierdził McErlean.

- Myślę, że będzie trudno. Cisnę, ale zaczęliśmy dzień tylko z dwoma nowymi oponami - tłumaczył Solans.

- Fajny oes, ładnie skoczyliśmy, więc kibicom się podobało. W środkowej sekcji było sporo mgły i musieliśmy zwolnić, ale poza tym w porządku - zapewnił Joona.

W niedzielnej tabeli przewodzi Ogier przed Tanakiem [+1,7 s] oraz Neuville'em [+2,8 s].

Wyniki po OS20:

1. Sebastien Ogier/Vincent Landais Toyota GR Yaris Rally1   3:21.54,1
2. Ott Tanak/Martin Jarveoja Hyundai i20 N Rally1 +13,6 s
3. Thierry Neuville/Martijn Wydaeghe Hyundai i20 N Rally1 +1.14,2
4. Adrien Fourmaux/Alexandre Coria Ford Puma Rally1 +1.45,8
5. Dani Sordo/Candido Carrera Hyundai i20 N Rally1 +2.21,8
6. Elfyn Evans/Scott Martin Toyota GR Yaris Rally1 +3.33,1
7. Nikołaj Griazin/Konstantin Aleksandrow Citroen C3 Rally2 +10.35,0
8. Joshua McErlean/James Fulton Skoda Fabia RS Rally2 +10.45,2 [1 WRC2]
9. Jan Solans/Rodrigo Sanjuan Toyota GR Yaris Rally2 +10.45,3 [2 WRC2]
10. Lauri Joona/Janni Hussi Skoda Fabia RS Rally2 +12.16,1 [3 WRC2]

Polecane video:

Oglądaj: Rajd Portugalii 2024 - Sobotnie popołudnie