Zwycięstwo Rovanpery, dramat Sesksa

Rajd Łotwy zastąpił rozgrywany od trzech lat w randze mistrzostw świata Rajd Estonii i po raz pierwszy w historii stanowił rundę cyklu WRC.

Impreza rozgrywana wcześniej jako Rajd Lipawy, będący od 13 lat jednym z najważniejszych wydarzeń ERC, w tym roku stanowiła ósmą odsłonę światowego czempionatu. W ciągu ostatnich czterech dni zawodnicy zmierzyli się z 20 odcinkami specjalnymi o długości 300km.

Rywalizację zamknięto drugim przejazdem odcinka Mazilmāja. W walce o dodatkowe punkty za Power Stage najlepiej spisali się Ott Tanak i Martijn Jarveoja. Estończycy pokonali o zaledwie 0,2 s Sebastiena Ogiera i Vincenta Landaisa. Załoga Hyundaia utrzymała też prowadzenie w tabeli niedzielnego etapu. W trójce finałowej próby zmieścili się też Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe [+0,8 s].

W całym rajdzie triumfowali Rovanpera i Halttunen. Dla załogi Toyoty to trzecie tegoroczne zwycięstwo. Wcześniej Finowie wygrywali w Kenii i w Polsce. Mistrzowie świata objęli prowadzenie po pierwszym odcinku specjalnym Biķernieki Track i nie oddali go do mety.

- Wspaniale. Zwycięstwo tutaj jest dla mnie bardzo istotne, to jak powrót do domu – podsumował swój występ Rovanpera.

Sebastien Ogier i Vincent Landais, choć wygrali w ten weekend trzy odcinki specjalne, to nie mieli większych szans na zwycięstwo na Łotwie. Jedyne co mogli zrobić to czekać na błąd Rovanpery, do którego nie doszło. Francuzom do zwycięstwa zabrakło 39,2 s.

- Jestem zadowolony ze startu, ale Kalle był poza zasięgiem. Trochę zaważyła o tym pozycja na drodze – dodał Ogier.

Po dramacie Martina Sesksa i Renarsa Francisa, którym na ostatnim odcinku specjalnym posłuszeństwa odmówił samochód, na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej awansowali Ott Tanak i Martin Jarveoja.

- Słowa uznania dla Sesksa. Zmusił mnie do walki na najwyższym poziomie. Każdy na Łotwie powinien być z niego dumny – stwierdził Tanak.

- Po pierwszym zakręcie cos się stało z dyferencjałem i wiedziałem, że jest już po rajdzie – powiedział załamany Sesks.

Martins Sesks, Renars Francis, M-Sport Ford World Rally Team Ford Puma Rally1

Autor zdjęcia: M-Sport

Serię solidnie punktowanych występów kontynuują Adrien Fourmaux i Alexandre Coria [+1.31,5]. Duet M-Sportu nie włączył się do walki o czołowe pozycje, ale unikał błędów. Mniej zadowoleni z Łotwy wyjadą z pewnością Elfyn Evans i Scott Martin [+1.42,7]. Załoga GR Yarisa Rally1 od początku nie mogła znaleźć właściwego rytmu i ukończyła rywalizację na piątej pozycji. Szóste miejsce w klasyfikacji generalnej zajęli Takamoto Katsuta i Aaron Johnston [+2.07].

Na siódmym miejscu sklasyfikowani zostali najwięksi pechowcy tego rajdu, Martins Sesks i Renars Francis [+2.45,4]. Pomimo tego załoga Pumy i tak udowodniła, że w samochodzie Rally1 jest groźna nawet dla najlepszych. Dwa wygrane odcinki specjalne w piątek może choć trochę osłodzą gorycz porażki.

WRC2 zdominowali Oliver Solberg i Elliott Edmondson. Załoga Skody zbudowała solidną przewagę podczas pierwszego etapu i kontrolowała sytuację do mety. Drugie miejsce utrzymali Mikko Heikkila i Kristian Temonen, którzy przez całą niedzielę odpierali ataki Sami Pajariego i Enni Malkonen.

- Nie zawsze da się wygrywać, ale zawsze staram się być najlepszy i znowu jesteśmy na podium. W Finlandii pojadę po raz pierwszy samochodem Rally1 i cieszę się z tego powodu jak dziecko – mówił Pajari.

- Wielkie podziękowania dla zespołu. Nie podejmowałem zbyt dużego ryzyka i jesteśmy na mecie – podsumował Heikkila.

- Samochód pracował idealnie przez cały weekend i dziękuję za to całemu zespołowi. Dla mnie zwycięstwo na Łotwie wiele znaczy – relacjonował Solberg.

Oliver Solberg, Elliott Edmondson, Toksport WRT Skoda Fabia Evo Rally2

Autor zdjęcia: Tomasz Kaliński

Joosep Ralf Nogene i Aleks Lesk triumfowali w WRC3. Drugie miejsce zajęli Kerem Kazas i Corentin Silvestre.

W tabeli kierowców prowadzi Neuville ze 145 punktami. Na drugie miejsce awansował Tanak [137]. Evans jest trzeci [132].

Dziewiątą odsłoną sezonu będzie Rajd Finlandii, zaplanowany w dniach 1-4 sierpnia. W krainie Tysiąca Jezior pojawią się dwie załogi z Polski: Grzegorz Bonder i Paweł Pochroń oraz Hubert Laskowski i Michał Kuśnierz.

Wyniki Rajdu Łotwy:

1. Kalle Rovanpera/Jonne Halttunen Toyota GR Yaris Rally1 2:31.47,6
2. Sebastien Ogier/Vincent Landais Toyota GR Yaris Rally1 +39,2 s
3. Ott Tanak/Martin Jarveoja Hyundai i20 N Rally1 +1.04,5
4. Adrien Fourmaux/Alexandre Coria Ford Puma Rally1 +1.31,5
5. Elfyn Evans/Scott Martin Toyota GR Yaris Rally1 +1.42,7
6. Takamoto Katsuta/Aaron Johnston Toyota GR Yaris Rally1 +2.07
7. Martins Sesks/Renars Francis Ford Puma Rally1 +2.45,4
8. Thierry Neuville/Martijn Wydaeghe Hyundai i20 N Rally1 +2.46,4
9. Esapekka Lappi/Janne Ferm Hyundai i20 N Rally1 +5.12,4
10. Gregoire Munster/Louis Louka Ford Puma Rally1 +5.23,1