Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Wyścigu Górskiego Limanowa – Przełęcz pod Ostrą. Sobotnie podjazdy wyścigowe będą 7 Rundą Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. Dla zawodników klasyfikowanych w FIA EHCC (Mistrzostwa Europy FIA w Wyścigach Górskich) będą to podjazdy treningowe przed niedzielnym wyścigiem. Trasa wyścigu liczy 5493 metry, 302 metry różnicy wzniesień.Ten kręty odcinek górskiej drogi a szczególne miejsce w historii polskiego sportu samochodowego – napisał w biuletynie zawodów Prezes Polskiego Związku Motorowego, Andrzej Witkowski. Odbył się tu jeden z pierwszych wyścigów w powojennej Polsce, a dzisiaj trzeci raz z rzędu mają tu miejsce Mistrzostwa Europy w Wyścigach Górskich. Pamiętając o tym, że FIA EHCC to najwyższa ranga zawodów w Wyścigach Górskich, tym bardziej jesteśmy dumni, że wysiłki Auto Moto Klubu Limanowa i Polskiego Związku Motorowego zostały w ten sposób docenione przez Międzynarodową Federację Samochodową.Na badaniu kontrolnym pojawiło się 78 pojazdów. Niestety, w Limanowej nie zobaczymy zgłoszonego wcześniej Fausto Bormoliniego, który nie zdołał odbudować Reynarda po kraksie podczas wyścigu Ecce Homo w Czechach. Nie dojechał także m.in. Marian Czapka, jeden z naszych reprezentacyjnych kierowców startujących w kategorii aut historycznych.Do rywalizacji przystąpi  63 kierowców walczących w GSMP - 34 w FIA EHCC (niektórzy zawodnicy zgłoszeni są w obu klasyfikacjach. Pojawi się cała czołówka kierowców z cyklu Mistrzostw Europy - z prowadzącymi w swoich kategoriach Simone Faggiolim i Nikolą Miljkovićem.Na starcie pojawią się także wszyscy liczący się w walce o tytuły Mistrzów Polski zawodnicy. Zobaczymy m.in. prowadzącego dotychczas Waldemara Kluzę, drugiego w klasyfikacji generalnej GSMP Andrzeja Szepieńca i trzeciego, Igora Drotara. Na liście startowej znalazł się także prowadzący w grupie N Rafał Serafinowicz.Komunikaty meteorologiczne zapowiadają niestety zmienne warunki pogodowe, deszcz i możliwe burze; dopiero po godz. 15.00 możliwe są rozpogodzenia. Taka pogoda na pewno będzie – co podkreślają zawodnicy - wyzwaniem przy optymalnym  doborze opon.

Poprzedni artykuł Ósmy czas Lukasa
Następny artykuł Pechowa czasówka Janosza

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry