Broniszewski piąty w klasie
NewBlood by Morand Racing został czwartym zwycięzcą w czwartym tegorocznym wyścigu European Le Mans Series.
Po czterech godzinach rywalizacji na Circuit Paul Ricard, Christian Klien minął metę 5,5 sekundy przed Paul-Loupem Chatinem z Signatech Alpine. Michał Broniszewski i Giacomo Piccini zajęli piąte miejsce w klasie LMGTE.Godzinę przed końcem Klien odebrał prowadzenie Rodolfo Gonzalezowi. Wenezuelczyk z Murphy Prototypes musiał zaliczyć karę za włączenie silnika podczas tankowania, jednak irlandzki zespół obronił podium. Na czwartym miejscu finiszował Zytek Jota Sport. Filipe Albuquerque liderował w początkowej fazie wyścigu.Choć w ciągu czterech godzin obyło się bez neutralizacji, pierwsze pięć prototypów finiszowało na tym samym okrążeniu. Zytek Graves Motorsport prowadzony przez 16-letniego Matta McMurraya, odpadł po kraksie na pierwszym kółku. Awaria zawieszenia wyeliminowała Ligiera Thiriet by TDS Racing.AF Corse świętowało trzecie zwycięstwo w sezonie w GTE. Michele Rugolo zostawił za sobą o 9,2 sekundy Pierre Kaffera z AT Racing. Pięć Ferrari wyprzedziło debiutujące w serii Porsche 911 RSR Gulf Racing. Ben Barker jadący na pierwszej zmianie, zdominował pierwszą część wyścigu.
Michał Broniszewski rozpoczął wyścig startując z drugiego pola w klasie. W tłoku po starcie stracił dwa miejsca, ale pod koniec pierwszej godziny powrócił na drugą pozycję. Kolejność czołowej piątki zmieniała się wielokrotnie przez cały czas trwania wyścigu. Po trzech godzinach ścigania, podczas ostatniej zmiany, gdy Piccini zmieniał Broniszewskiego, załoga żółto-czarnego Ferrari z numerem 80 zajmowała drugie miejsce. Wtedy zespół Kessel Racing postanowił zaryzykować i nie zmieniać kół, aby skrócić czas postoju. Włoch powrócił do rywalizacji na zużytych oponach na czwartej pozycji, ale nie był w stanie nawiązać walki o miejsce na podium, a w końcówce wyprzedził go doświadczony Marco Cioci w Ferrari zespołu AF Corse.
– To był niesamowicie wyrównany wyścig – skomentował Michał Broniszewski. – Oczywiście miejsce na mecie mogłoby być nieco lepsze, ale cieszy nas, że po raz pierwszy w tym roku udało się przejechać cały dystans wyścigu bez poważniejszych przygód. Od początku mieliśmy naprawdę świetne tempo w bardzo mocnej stawce. Gdyby nie stracona wskutek defektu samochodu sesja testowa w zeszłym tygodniu, mielibyśmy szansę nawet na zwycięstwo. Walka w czołówce była wyjątkowo wyrównana. Pierwsza piątka w naszej klasie ukończyła wyścig z taką samą liczbą okrążeń. To oznacza, że nasza strata do zwycięzcy wyniosła na mecie po czterech godzinach ścigania niewiele ponad minutę.
Samochód był nieco za miękko ustawiony. Odczuwaliśmy to zwłaszcza w pierwszych dwóch godzinach wyścigu. Potem, gdy nawierzchnia była nagumowana, było już całkiem nieźle, a przy tym opony mniej się zużywały. Dlatego zaryzykowaliśmy ostatnią zmianę na „starych” oponach.
Trudno powiedzieć, czy wynik byłby lepszy, gdybyśmy zmienili koła, ale i tak po raz pierwszy w tym sezonie mamy powody do satysfakcji. Mam nadzieję, że pechowa passa wreszcie się skończyła!
W GTC drugi raz z rzędu triumfował SMP Racing. W Ferrari z numerem 73 zmieniali się Olivier Beretta, Dawid Markozow i Anton Ładygin.
4 HEURES DU PAUL RICARD (125 okrążeń)
1. Christian Klien/Gary Hirsch/Pierre Ragues (A/CH/F) Morgan-Judd 4:00.33,427
2. Paul-Loup Chatin/Nelson Panciatici/Oliver Webb (F/F/GB) Alpine A450b-Nissan +5,518
3. Pipo Derani/Nathanaël Berthon/Rodolfo Gonzalez (BR/F/YV) Oreca 03-Nissan +18,856
4. Simon Dolan/Harry Tincknell/Filipe Albuquerque (GB/GB/P) Zytek Z11SN-Nissan +1.20,558
5. Luciano Bacheta/Mark Szulżickij (GB/RUS) Zytek Z11SN-Nissan +1.57,916
6. Vincent Capillaire/Andrea Roda/Arthur Pic (F/I/F) Oreca 03-Nissan -2 okr.
7. Michel Frey/Franck Mailleux (CH/F) Oreca 03-Judd -3 okr.
8. Duncan Cameron/Matt Griffin/Michele Rugolo (GB/IRL/I) Ferrari 458 Italia -6 okr. (1. GTE)
9. Aleksandr Talkanica/Pierre Kaffer/Mirko Venturi (BY/D/I) Ferrari 458 Italia -6 okr. (2. GTE)
10. Daniel McKenzie/George Richardson/James Walker (GB) Ferrari 458 Italia -6 okr. (3. GTE)
11. Piergiuseppe Perazzini/Marco Cioci/Michael Lyons (I/I/GB) Ferrari 458 Italia -6 okr. (4. GTE)
12. Michał Broniszewski/Giacomo Piccini (PL/I) Ferrari 458 Italia -6 okr. (5. GTE)
Fot. europeanlemansseries.com
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.