Było nieźle, ale brakowało mocy
Rozpoczęła się tegoroczna edycja markowego pucharu Porsche Carrera Cup Deutschland.
Jest to jeden z dwóch cykli, w których weźmie udział polski kierowca wyścigowy Robert Lukas.
Jego partnerem w zespole Förch Racing będzie doświadczony i utytułowany Rene Rast, zwycięzca zeszłorocznego Porsche Supercup. Polak pojedzie również tak, jak w zeszłym roku, w Supercupie pod banderą Attempto Racing razem z Kevinem Estre.
Dzisiaj na torze Hockenheim odbyły się pierwsze treningi tego sezonu. Z powodu problemów z silnikiem, nie był to dla Roberta wymarzony początek rywalizacji, jednak w porannej sesji Polakowi udało się zająć dobre, ósme miejsce z czasem 1.43,692. Najlepszym wynikiem popisał się Nicolas Armindo (1.42,834), pokonując zespołowego kolegę Roberta – Rene Rasta o 0,165 sekundy.
Po południu kierowcy realizowali różne programy treningowe i część śrubowała czasy przygotowując się na kwalifikacje, a inni dopracowywali ustawienia na wyścig. Efektem tego były spore różnice w czasach okrążeń. Lukas zajął wówczas 13 miejsce z wynikiem 1.44,091. Armindo także spadł w klasyfikacji względem pierwszego treningu z P1 aż na P7, a tymczasem na czoło wysunął się Nick Tandy, notując najlepszy wynik dnia – 1.42,387.
Tegoroczny sezon stawia przed Robertem wielkie wyzwania, a sam zawodnik podkreśla, że jego celem są wyniki na podium oraz zwycięstwa. Porsche Carrera Cup to bardzo mocna seria, w której startuje wielu doświadczonych i utalentowanych zawodników, przez co poziom rywalizacji jest tutaj równie wysoki, jak w Porsche Supercup. Dzisiejsze treningi to dopiero rozgrzewka, jednak nasz zawodnik poważnie podchodzi do każdej z sesji.
- Było całkiem nieźle, jednak jechaliśmy starym samochodem i trochę brakowało nam mocy – powiedział Robert po dzisiejszych treningach. - Czuć przez to pewien niedosyt, ponieważ wyniki mogły być znacznie lepsze. Myślę, że mogliśmy namieszać w czołówce, ale silnik pracujący na pół gwizdka nam to uniemożliwił. W jutrzejszych kwalifikacjach będziemy mieli nową jednostkę, więc okaże się, gdzie dokładnie jestem. Czuję się mocny na tym torze i myślę, że powinno być dobrze, o ile będę miał wystarczająco dużo mocy pod tyłkiem ;)
Jutro kierowcy wyjadą na tor o 15.20 na 35-minutową sesję kwalifikacyjną. Niedzielny wyścig rozpocznie się o 10.20.
Fot. racecam.de
503 Service Temporarily Unavailable
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.