Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx

Było nieźle, ale brakowało mocy

Rozpoczęła się tegoroczna edycja markowego pucharu Porsche Carrera Cup Deutschland.

Edytowano:

Jest to jeden z dwóch cykli, w których weźmie udział polski kierowca wyścigowy Robert Lukas.

Jego partnerem w zespole Förch Racing będzie doświadczony i utytułowany Rene Rast, zwycięzca zeszłorocznego Porsche Supercup. Polak pojedzie również tak, jak w zeszłym roku, w Supercupie pod banderą Attempto Racing razem z Kevinem Estre.

Dzisiaj na torze Hockenheim odbyły się pierwsze treningi tego sezonu. Z powodu problemów z silnikiem, nie był to dla Roberta wymarzony początek rywalizacji, jednak w porannej sesji Polakowi udało się zająć dobre, ósme miejsce z czasem 1.43,692. Najlepszym wynikiem popisał się Nicolas Armindo (1.42,834), pokonując zespołowego kolegę Roberta – Rene Rasta o 0,165 sekundy.

Po południu kierowcy realizowali różne programy treningowe i część śrubowała czasy przygotowując się na kwalifikacje, a inni dopracowywali ustawienia na wyścig. Efektem tego były spore różnice w czasach okrążeń. Lukas zajął wówczas 13 miejsce z wynikiem 1.44,091. Armindo także spadł w klasyfikacji względem pierwszego treningu z P1 aż na P7, a tymczasem na czoło wysunął się Nick Tandy, notując najlepszy wynik dnia – 1.42,387.

Tegoroczny sezon stawia przed Robertem wielkie wyzwania, a sam zawodnik podkreśla, że jego celem są wyniki na podium oraz zwycięstwa. Porsche Carrera Cup to bardzo mocna seria, w której startuje wielu doświadczonych i utalentowanych zawodników, przez co poziom rywalizacji jest tutaj równie wysoki, jak w Porsche Supercup. Dzisiejsze treningi to dopiero rozgrzewka, jednak nasz zawodnik poważnie podchodzi do każdej z sesji.

 - Było całkiem nieźle, jednak jechaliśmy starym samochodem i trochę brakowało nam mocy – powiedział Robert po dzisiejszych treningach. - Czuć przez to pewien niedosyt, ponieważ wyniki mogły być znacznie lepsze. Myślę, że mogliśmy namieszać w czołówce, ale silnik pracujący na pół gwizdka nam to uniemożliwił. W jutrzejszych kwalifikacjach będziemy mieli nową jednostkę, więc okaże się, gdzie dokładnie jestem. Czuję się mocny na tym torze i myślę, że powinno być dobrze, o ile będę miał wystarczająco dużo mocy pod tyłkiem ;)

Jutro kierowcy wyjadą na tor o 15.20 na 35-minutową sesję kwalifikacyjną. Niedzielny wyścig rozpocznie się o 10.20.

Fot. racecam.de
 

503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Poprzedni artykuł Steinhof z szóstego pola
Następny artykuł Wygrali drugi trening

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry