Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Come back da Matty

Cristiano da Matta dołączy do Paula Newmana, Sebastiena Bourdaisa i Michaela Brockmana w 24 godzinach Daytony.

Były kierowca Toyoty, da Matta poprowadzi Crawforda DP03 z silnikiem Forda, wystawionego wspólnie przez Newman Racing i Silverstone Racing. Czempion CART w 2002 z zespołem Newman/Haas, kierowca z Belo Horizonte przeniósł się do F1, lecz nie zrobił furory w mistrzostwach świata - w 28 wyścigach zdobył 13 punktów, trzy razy finiszował w szóstce, a na Silverstone w 2003, prowadził przez 17 okrążeń.

Pozostają tajemnicą szczegóły nagłego zwolnienia da Matty z Marsdorf - po Hockenheim '04. Nieco światła rzuca wypowiedź przyjaciela kierowcy, Tony'ego Kanaana, zanotowana w listopadzie podczas wieczornego talk show w brazylijskiej TV. - Japończycy nie mieli z tym nic wspólnego. Jestem przekonany, że to robota Europejczyków próbujących usprawiedliwiać kiepskie wyniki przed centralą. Przy całym szacunku dla Zonty i Trullego, żaden z nich nie wypadł lepiej niż Cristiano. Tu nie chodziło o osobę kierowcy. Sądzę, że Cristiano zapłacił wysoką cenę za mówienie tego, co myśli.

Z jednej strony pamiętajmy, iż Kanaan reprezentuje konkurencyjny obóz Hondy, z drugiej jednak - da Matta umieścił tę wypowiedź na swojej prywatnej stronie internetowej!

31-letni mieszkaniec Miami chciałby wrócić do kategorii Champ Cars. Mistrz Indy Lights '98, da Matta jeździł w CART przez cztery sezony - kolejno w Arciero Wells, PPI Motorsport (10), wreszcie w Newman/Haas (5 i 1). Jego stary team rozważał możliwość wystawienia trzeciej Loli, ale ostatnio Brazylijczyk pertraktował z PKV Racing. Współwłaściciel Jimmy Vasser ma zapewnioną rolę lidera. Do drugiego samochodu kandydują Scott Dalziel i Björn Wirdheim, a da Matta mógłby poprowadzić trzeci pojazd. Dyrektorem zespołu został Jim McGee, stary znajomy da Matty z Newman/Haas. McGee działa w wyścigach od 1959 roku - jako główny mechanik i team manager, przyczynił się do zdobycia 9 tytułów mistrzowskich w champ carach, odniesienia 89 zwycięstw. Przed 2 miesiącami przeniósł się z teamu Newman/Haas do ekipy Pettita, Kalkhovena i Vassera.

Poprzedni artykuł Niemal komplet Mullera
Następny artykuł Saleen się zepsuł

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry