Conquest uratowany

Eric Bachelart ustalił termin 31 stycznia na dopięcie budżetu, odwołał wyjazd na testy do Sebring i w piątek przed 16:00 powiadomił ekipę, że nie ma sponsora, nie ma kasy, nie ma nadziei na 2007. Właśnie wtedy zadzwonił komórkowy telefon szefa.

- Moi chłopcy wychodzili z biura, albo byli już na parkingu, gdy zatelefonował sponsor i powiedział, że mamy umowę na 07 - opowiadał Bachelart. - Jednocześnie rozmawiałem ze sponsorem i wybiegłem na parking, machając ręką chłopakom, żeby w poniedziałek jednak przyszli do pracy. To było trochę zwariowane.

Belg z Brukseli, Eric Bachelart od 1992 roku korzystał ze wsparcia firmy Mi-Jack. Mistrz Indy Lights z 1991, Eric ścigał się wówczas w CART, jeżdżąc w zespole Dale Coyne'a. Zakończył karierę po 24 startach w Champ Cars, dwóch Indianapolis 500. Najlepszymi wynikami Bachelarta pozostały dwie siódme lokaty. W 1996 założył Mi-Jack Conquest Racing. Wystawiał samochody w Indy Lights, IRL, a następnie wrócił do Champ Cars.

Współwłaściciel zespołu i prezes Mi-Jack, Mike Lanigan z Chicago, pozostaje w wyścigach jako sponsor. Będzie finansował starty 18-letniego Grahama Rahala, który reprezentował Conquest w serii Atlantic i teraz trafi do Newman/Haas Racing. Lanigan promuje także wyścigi w Cleveland i Houston.

Ocalenie Conquest Racing nie do końca rozwiązuje problemy CCWS. Forsythe i Gentilozzi zapowiadają po jednym samochodzie. W sumie zanosi się na 17 Panozów podczas pierwszej rundy w Las Vegas. Kevin Kalkhoven mówił o 22-24 startujących. Odwołano uliczne Denver Grand Prix, zatem rund będzie szesnaście - i tak najwięcej od 2003 roku.