Golf wraca do Dubaju
Patryk Pachura i jego zespół - Pachura Motosport - weźmie udział w 24-godzinnym wyścigu w Dubaju.
Start już 9 stycznia, meta dobę później. To już drugi start Patryka Pachury i jego zespołu w wyścigu Toyo Tires 24h Dubai. W zeszłym roku Pachura Motosport jako pierwszy polski zespół, stanął na starcie 24-godzinnego wyścigu i osiągnął spory sukces. Golf V TDI prowadzony m.in. przez Partyka, zdobył Toyo Trophy (puchar przyznawany przez sponsora dla aut, które korzystały z opon Toyo), w swojej klasie (diesel) zespół zajął 6 miejsce na 12 startujących, a w klasyfikacji generalnej uplasował się na 33 miejscu wśród 90 załóg, które pojawiły się na starcie.
- Poza tym mieliśmy największy awans spośrod wszystkich aut, bo na 33 miejsce wspięliśmy się z 86 pozycji. Zanotowaliśmy też najkrótsze postoje w boksie, co bardzo dobrze świadczy o naszym serwisie - dodaje Partyk Pachura.
W tym roku Pachura Motosport ponownie wystartuje w Golfie V TDI. Za kierownicą auta usiądzie zespół w składzie: Patryk Pachura, Hanna Sobota (pierwsza zgłoszona do wyścigu kobieta z Polski), Maciej Potok, Piotr Nowacki i Sebastian Pachura. Na Dubai Autodrome konkurencją będzie dla nich 89 innych - profesjonalnych i półprofesjonalnych teamów.
- Nasze oczekiwania? Chciałbym, żebyśmy w klasie diesla znaleźli się na podium, a w klasyfikacji generalnej w pierwszej 40 - zdradza Patryk Pachura. - To bardzo trudny, ale niezmiernie interesujący wyścig. To wyzwanie nie tylko dla kierowców, ale też całego teamu.
Tor w Dubaju jest jednym z najnowocześniejszych tego typu obiektów na świecie. Ma nieco ponad 5 kilometrów długości, jest kombinacją prostych odcinków, na których można osiągnąć duże prędkości, i trudnych technicznie łuków. Zgodnie z regulaminem wyścigu, każdy z kierowców teamu nie może prowadzić auta dłużej niż 2 godziny i nie krócej niż 20 minut. - Mamy przygotowaną strategię na Dubaj, ale dostosujemy ją na pewno do wydarzeń na torze - mówi Patryk Pachura.
Fot. pachura.pl
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.