Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

GRT: Wyścigowy weekend w Brnie.

Startem w czeskim Brnie sezon wyścigów samochodowych zainaugurowali kierowcy Gładysz Racing Team.

Adam Gładysz i Marcin Gładysz startujący w barwach CASTROL RACING oraz SACHS, DUNLOP, TELENET, ATS w trzygodzinnym wyścigu znaleźli się w czołówce prawie 60 startujących ekip. W klasyfikacji generalnej, w tak mocno obsadzonej stawce, zajeli 9-te miejsceco jest bardzo dobrym prognostykiem na progu sezonu przed kolejnymi wyścigami.

Zmagania w wyścigu który rozgrywano w ramach BRNO SPRING PRIX, poprzedziły sesje treningowe. Po pierwszej bracia jadący samochodem VW Beetle zajmowali czternaste miejsce. Podczas drugiego treningu kierowcom towarzyszyły już opady deszczu i ciężko było poprawić czas. – Chcielibyśmy znaleźć się w pierwszej dziesiątce. – mówił przed startem Adam Gładysz, który jako pierwszy miał prowadzić VW Beetle’a.

Jadący przez pierwsze 1,5 godziny Adam wyprzedził pięciu konkurentów. – Jechałem zgodnie z taktyką bardzo równo. Różnice pomiędzy najlepszym, a najgorszym czasem na ponad 30 okrążeniach nie były większe niż jedna sekunda.

Po zjechaniu do boksu nastąpiła zmiana kierowców. Miało miejsce tankowanie i zmiana przednich opon. Za kierownicą usiadł Marcin Gładysz. – W ubiegłym roku też jechałem w Brnie jako drugi. – mówił po wyścigu kierowca GRT. Wówczas awaria sprawiła że nie liczyliśmy się w stawce.

Tu auto wytrzymało do samego końca i z tego jesteśmy zadowoleni. Również nasze 9-te miejsce jest satysfakcjonujące. Należy podkreślić że nasi rywale jechali takimi samochodami jak Porsche, BMW,Ople,Fordy, Renault, Peugoty, Alfy Romeo. Wszystkie te auta są w bardzo wysokich specyfikacjach wyścigowych.

Po zakończeniu wyścigu, zaproszeni goście, dziennikarze i kibice zgodnie stwierdzili, że organizacja w zespole Gładysz Racing Team stoi na wysokim poziome i jest porównywalna ze standardami zespołów zachodnich.

Polskę w Brnie poza naszym zespołem reprezentowała Polsko - Fińska załoga startująca samochodem Honda Civic. Niestety z powodu awarii przedniego przegubu napędowego nie ukończyli wyścigu.

Poza wyścigami długodystansowymi, kibice sportów samochodowych z całej Europy którzy zjechali na długi weekend maja do Brna mogli zobaczyć m.in. kierowców z zaplecza Formuły 1. Odbył się wyścig niezwykle efektownej Formuły 3000 w którym startował syn samego Niki Laudy, trzykrotnego mistrza świata Formuły 1.

Wyścigi w Czechach stoją na bardzo wysokim poziomie, nieodbiegając poziomem niemieckiej serii DTM. Wyścigi podczas których jeździ ponad 200 aut to duże przedsięwzięcie. Nasi południowi sąsiedzi wywiązali się z niego znakomicie. W Brnie zorganizowane perfekcyjnie było niemal wszystko.

Od warunków pracy poszczególnych ekip do funkcjonowania biura prasowego. Możemy jedynie pozazdrościć naszym południowym sąsiadom, że potrafią zorganizować imprezy sportowe, które przyciągają liczne rzesze kibiców i zachęcają sponsorów do angażowania się w sporty samochodowe.

Kolejny start z udziałem kierowców Gładysz Racing Team zaplanowany jest na 22 Maja (sobota) na torze Poznań.

Poprzedni artykuł Karolina Autosport po Jarni Cena Brna.
Następny artykuł Tym razem na Hockenheim.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry