Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Johnson królem NASCAR

Jimmie Johnson, dwukrotny wicemistrz Nextel Cup Series (2003, 04) sięgnął po wymarzony tytuł na Homestead-Miami Speedway.

Po przygodach ukończył na 9 miejscu Ford 400 - w Homestead trzeci raz z rzędu wygrał Greg Biffle. Jeff Gordon, który w 2001 przekonał Ricka Hendricka do zaangażowania Kalifornijczyka z El Cajun, złożył podopiecznemu gratulacje w stylu NASCAR. Za metą walnął w bok Chevroleta z numerem 48.

Johnson musiał zmieścić się w dwunastce w ostatnim, 36 wyścigu sezonu. Początek nie był najlepszy - na 16 okrążeniu lider punktacji zjechał z przebitym grillem, a ekipa Chada Knausa długo szukała taśmy. Kandydat na mistrza wrócił na tor jako 39.

Na 107 okrążeniu Johnson objął prowadzenie, po czym zaliczył nieudany pit stop. Drugi raz dokręcano nakrętkę lewego przedniego koła, co relegowało Jimmiego na 16 miejsce. Znów awansował, walczył o piątą lokatę z Mattem Kensethem i przeżył kolejną nerwówkę. Na 188 kółku o mało nie został trafiony przez kręcącego się Robby'ego Gordona.

Finisz również dostarczył emocji. Chad Knaus poinformował dziennikarzy, że jego podopieczny ma wystarczający zapas paliwa, żeby dojechać do mety, ale neutralizacja na 246 okrążeniu stanowiła hasło do wymiany opon. Knaus chciał zmienić cztery koła, Johnson domagał się skopiowania tego, co zrobi Matt Kenseth. As Rousha zmienił tylko prawe koła, więc ekipa Johnsona powtórzyła ten manewr. - Jedź, jakbyś go ukradł! - mobilizował swojego kierowcę Knaus.

Debiutant Juan Pablo Montoya zajmował sensacyjne 13 miejsce, został jednak stuknięty na Turn 3 przez Ryana Newmana - najwyraźniej w ramach rewanżu za poprzedni incydent. Dodge Kolumbijczyka znieruchomiał na trawie z rozbitym tyłem i zaczął płonąć. Wywieszono czerwoną flagę (253).

Restart nastąpił po 8 minutach. Na 261 okrążeniu jeszcze raz pojawiła się żółta flaga - eksplodował silnik Dodge'a Caseya Mearsa. Prowadzący JJ Yelley zaparkował na przeciwległej prostej z powodu braku paliwa, prezentując wygraną Gregowi Biffle'owi z teamu Rousha.

- To najbardziej zdumiewający dzień w moim życiu - powiedział Jimmie Johnson, który rozpoczął karierę w wyścigach motocyklowych, potem trafił do rajdów terenowych i w 1994 wywalczył mistrzostwo SCORE. - Na początku mieliśmy pecha, ale cały team był przekonany, że możemy sięgnąć po mistrzostwo. No i los się odwrócił.

FORD 400

Homestead-Miami Speedway

268 okrążeń x 2,441 km = 654,188 km

1. Greg Biffle (USA) Ford Fusion

2. Martin Truex Jr (USA) Chevrolet Monte Carlo

3. Denny Hamlin (USA) Chevrolet Monte Carlo

4. Kasey Kahne (USA) Dodge Charger

5. Kevin Harvick (USA) Chevrolet Monte Carlo

6. Matt Kenseth (USA) Ford Fusion

7. Scott Riggs (USA) Dodge Charger

8. Carl Edwards (USA) Ford Fusion

9. Jimmie Johnson (USA) Chevrolet Monte Carlo

10. Clint Bowyer (USA) Chevrolet Monte Carlo

KOŃCOWA PUNKTACJA NEXTEL CUP SERIES

1. Johnson 6475, 2. Kenseth 6419, 3. Hamlin 6407, 4. Harvick 6397, 5. Earnhardt Jr 6328, 6. J. Gordon 6256, 7. Burton 6228, 8. Kahne 6183, 9. Martin 6168, 10. Kyle Busch 6027, 11. Stewart 4727, 12. Edwards 4428, 13. Biffle 4075, 14. Mears 3914, 15. Vickers 3906, 16. Kurt Busch 3900, 17. Bowyer 3833, 18. Newman 3748, 19. Truex 3673, 20. Riggs 3619.

Poprzedni artykuł Sukces teamu Räikkönena
Następny artykuł Vettel za Bonanomim

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry