Król Sao Paulo

Tym razem Australijczyk prowadził przez 63 z 75 okrążeń ulicznego toru w dzielnicy Santana. Ryan-Hunter Reay finiszował 0,9 sekundy za Powerem. Po raz pierwszy na podium w IndyCar Series stanął Takuma Sato, startujący z ostatniego, 26 pola.Scott Dixon jako jedyny wyprzedził Powera i otwierał klasyfikację przez 8 okrążeń. Nowozelandczyk nie miał jednak paliwa do końca dystansu. Posiadał 3,9 sekundy przewagi, gdy zarządzono neutralizację po kraksach Josefa Newgardena i Eda Carpentera (62). Dixon zjechał na dolewkę i spadł na 13 miejsce. Po restarcie znowu trzeba było skorzystać z żółtej flagi. Mike Conway ścigający się z Jamesem Hintchcliffem, uderzył w ścianę po zewnętrznej Turn 2. Zatrzymały się samochody Kanaana, Andrettiego, Dixona, Rahala, Pagenauda i Beatriz.Zieloną flagą machnięto na cztery rundy przed metą. Dario Franchitti miał kłopoty z nagrzaniem opon i stracił dwa miejsca na rzecz Takumy Sato i Helio Castronevesa. W połowie wyścigu Franchitti spadł na 20 miejsce w efekcie zamieszania po restarcie.ITAIPAVA SAO PAULO INDY 3001. Will Power (Penske)2. Ryan Hunter-Reay (Andretti) +0,90453. Takuma Sato (Rahal Letterman Lanigan) +2,39054. Helio Castroneves (Penske) +4,54895. Dario Franchitti (Ganassi) +5,17226. James Hinchcliffe (Andretti) +6,26157. JR Hildebrand (Panther) +8,37648. Charlie Kimball (Ganassi) +8,59059. EJ Viso (KV Racing +10,344910. Rubens Barrichello (KV Racing) +10,847711. Oriol Servia (Dreyer & Reinbold) +24,477112. Simon Pagenaud (Schmidt-Hamilton) -1 okr.13. Tony Kanaan (KV Racing) -1 okr.14. Marco Andretti (Andretti) -1 okr.15. James Jakes (Coyne) -1 okr.16. Graham Rahal (Ganassi) -1 okr.17. Scott Dixon (Ganassi) -1 okr.18. Sebastien Bourdais (Dragon) -1 okr.19. Mike Conway (Foyt) -2 okr.20. Ana Beatriz (Andretti) -2 okr.21. Ed Carpenter (Carpenter) -3 okr.

PUNKTACJA IZOD INDYCAR SERIES
1. Power 180, 2. Castroneves 135, 3. Hinchcliffe 123, 4. Hunter-Reay 121, 5. Pagenaud 118, 6. Dixon 109, 7. Sato 83, 8. Briscoe 83, 9. Hildebrand 83, 10. Franchitti 82, 11. Barrichello 79.

Fot. IndyCar