Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Lisowski wygrał testy

Mateusz Lisowski wygrał oficjalne testy SEAT Leon Supercopa Deutschland na Hockenheimringu, gdzie za tydzień odbędzie się finałowa runda pucharu.

- Podczas testów panowały dobre warunki atmosferyczne - powiedział zawodnik SEAT Sport Polska. - Było sucho, słonecznie, a ja naprawdę miałem swój dzień. Już na jednym z pierwszych okrążeń, mimo dwóch błędów, uzyskałem drugi czas. Potem było już tylko lepiej. Najbardziej cieszę się z faktu, że udało mi się jako jedynemu z zawodników zejść poniżej 1.37. Jest to naprawdę dobry czas na tym torze. Duża w tym zasługa dobrze przygotowanego samochodu. Współpraca z moim nowym inżynierem Piotrem Żukowskim oraz mechanikiem Zdenkiem Bartosem to prawdziwa przyjemność. Tworzymy zgraną ekipę.

W ostatnich rundach Lisowski miał duże problemy z ciągle zawodzącą go procedurą startową w Leonie. Głównym założeniem testów było więc sprawdzenie, czy inżynierowie serii Supercopy uporali się z tym problemem. - Niestety, sprawdzaliśmy system startowy i raz się prawidłowo załączał, a za kolejnym razem były z tym spore problemy. Tak więc kłopot nie jest rozwiązany jeszcze w 100 procentach przez ekipę SEAT-a. W tej sytuacji nadal zastanawiamy się nad startem w finałowej rundzie, bo nie walczymy już o wysokie miejsce w generalce. Na testach pokazałem, że jestem szybki, ale bez sprawnie działającej procedury startowej w tak wyrównanym pucharze jak niemiecka Supercopa, mój występ nie ma większego sensu.

W testach wzięli udział prawie wszyscy uczestnicy Supercopy. Było także kilku nowych zawodników, w tym Kamil Raczkowski. - Kamil zaprezentował się z naprawdę dobrej strony. Jeździł moim samochodem i zrobił dobre wrażenie. Gdyby zdecydował się na starty w tym pucharze, to z pewnością by sobie poradził - powiedział Lisowski. - Tym bardziej, że na Hockenheim był szybszy od kilku zawodników, którzy na koncie mają kilka sezonów startów na tych torach i w tym pucharze.

– Nie spodziewałem się, że jest aż taka przepaść w prowadzeniu pomiędzy Leonem a pucharową Kią cee'd – mówił Kamil Raczkowski. – Samochód zrobił na mnie duże wrażenie, potrzebowałem zatem trochę czasu, aby się przestawić w jeździe. Duży przeskok stanowiło dla mnie przede wszystkim hamowanie Leonem, który nie posiada servo. Bardzo dziękuję Mateuszowi, jego tacie oraz całemu ich zespołowi za zaproszenie mnie na testy. Super się dogadywaliśmy w ciągu całego dnia testów, które zresztą Mateusz wygrał. Był to udany dla nas dzień na Hockenheimring. Poziom prezentowany przez uczestników Supercopy jest niesamowicie wysoki. Staram się mierzyć do najlepszych kierowców tego pucharu. Póki co, trochę mi do nich brakuje, ale po pierwsze trzeba pamiętać, że debiutowałem za kierownicą Leona, a po drugie nie jechałem swoim samochodem. Nie mogłem zatem jechać na sto procent, bo wtedy wiadomo – jest większe ryzyko wypadnięcia z toru. Myślę, że w wyścigu te różnice mogą trochę się zatrzeć.


Czeka mnie dużo pracy marketingowej w przerwie sezonu, bowiem to od decyzji moich sponsorów zależy, czy wystartuję w przyszłym sezonie w niemieckim pucharze. Liczę jednak, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku i będę miał okazję sprawdzić się w stawce Supercopy w sezonie 2011. Korzystając z okazji
chciałbym również podziękować Automobilklubowi Rzemieślnik, który mocno przyczynił się do tego, że udało mi się odbyć testy na Hockenheimring.

1 SESJA TESTOWA
1. Mateusz Lisowski (SEAT Sport Polska) 1.36,958
2. Mario Dablander (HRS) +0,236
3. Thomas Marschall -(Marschall) +0,299
4. Max Sandritter (Pole Promotion) +0,562
5. Philipp Frommenwiler (Pole Promotion) +0,624
6. Petr Fullin (GAG) +0,668
7. Damian Sawicki (Aust) +0,796
8. Alexander Plenagl (GAG) +1,017

2 SESJA TESTOWA
1. Mateusz Lisowski (SEAT Sport Polska) 1.37,194
2. Andreas Simonsen (Pole Promotion) +0,184
3. Max Sandritter (Pole Promotion) +0,321
4. Petr Fullin (GAG) +0,600
5. Philipp Frommenwiler (Pole Promotion) +0,803
6. Alexander Plenagl (GAG) +1,041
7. Elia Erhart (HRS) +1,124
8. Damian Sawicki (Aust) +1,169

Poprzedni artykuł Kolejne testy Radicala dla zawodników
Następny artykuł Plany Szczerbińskiego

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry