Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Mówią przed Korczyną

ROMAN BARAN: - Mój wyjazd na ostatnie rundy do Korczyny stał pod dużym znakiem zapytania.

W piątek podczas ostatniego sprawdzania Lancera awarii uległa uszczelka pod głowicą. Dzięki mojemu serwisowi i zaprzyjaźnionym mechanikom udało się poskładać samochód i wieczorem wyjechaliśmy w stronę Korczyny. Samochody w specyfikacji OPEN+2000 są bardzo awaryjne, z czym spotykam się podczas każdej rundy w tym sezonie. Zresztą każdy z moich kolegów z którymi rywalizuję, spotyka się z problemami. Mam nadzieję, że wyeliminowaliśmy wszystkie niedociągnięcia w ustawieniach i bez awarii ukończę podjazdy w ten weekend. Ja nadal traktuję moje starty jako dobry trening i zapoznanie z samochodem, ale zamierzam pokazać się z jak najlepszej strony - szczególnie, że wyścig w Korczynie to mój domowy występ i spodziewam się odwiedzin sponsorów, znajomych i rzeszowskich kibiców. Zapraszam wszystkich serdecznie do odwiedzenia rynku w Korczynie w sobotę, jak i w niedzielę. Serdeczne podziękowania dla L Racing, który mnie wspiera i pomaga w modyfikacjach i naprawach. Tych, którzy nie mają możliwości się pojawić na zawodach, zapraszam na mój fan page na facebooku https://www.facebook.com/RomanBaranRacingMój start nie byłby możliwy oczywiście bez moich sponsorów Miasto Rzeszów, Szik, Bendiks, Handlopex, B3Studio, Cutline,  L Racing Liptak, L Sport, Motul, Carrera, Placard, MTD, Inter Cars. Dziękuję portalowi www.wyscigigorskie.pl oraz Gazecie Codziennej Nowiny, a także najlepszej firmie obsługującej zawodników w GSMP, czyli Team Promotion Marketing i PR Sportowy.

Wojciech Szulc | Fot. Grzegorz Kozera

WOJCIECH SZULC: - Do Korczyny jak co roku, przyjeżdżam z wielką przyjemnością. Niestety, walka o tytuły zakończyła się i tym razem będę rywalizował tylko podczas 13 i 14 rundy o jak najwyższą lokatę w GSMP. Peter Jurena dzięki otwartym Mistrzostwom Polski wyprzedził mnie w klasyfikacji. To bardzo fajnie, że możemy ścigać się coraz częściej z naszymi słowackimi kolegami. Trasa w Korczynie zyskała nowy dywanik asfaltowy. Piękna nawierzchnia pomoże nam w osiąganiu jeszcze lepszych czasów. Jest też bezpieczniej niż na dotychczasowej nierównej nawierzchni. Lubię Wyścig Górski Prządki za jego wyjątkową atmosferę. Strefa serwisowa, która zlokalizowana jest na Rynku w Korczynie, przyciąga co roku tysiące kibiców. To wielkie święto wyścigów górskich oraz finał tegorocznych zmagań. Szkoda, że ten czas upłynął tak szybko i już kończymy walkę w GSMP. W tym roku zdecydowanie za szybko, bo rozjeździłem się. Dziękuję mojemu zespołowi 4Motors za pracę przy samochodzie i liczę, że auto przygotowane zostało tak, abym mógł poprawiać swoje wyniki z sezonu 2015. Chciałem podziękować również Andrzejowi Lenczowskiemu, który pomaga mi podczas całego sezonu i koryguje moją technikę jazdy. Zapraszam wszystkich na sobotę i niedzielę do Korczyny koło Krosna. Fot. Grzegorz Kozera.

Waldemar Kluza | Fot. Grzegorz Kozera

WALDEMAR KLUZA: - Po Sopocie nasza sytuacja w sezonie mocno się skomplikowała, ale wyjeżdżamy do Korczyny zmotywowani i w pozytywnych nastrojach. Rafał Grzesiński z całą ekipą Vacat Serwis bardzo dużo pracy włożyli w przygotowanie samochodu. Cel jest jeden – wygrać ostatnie dwie rundy. Staraliśmy się do tego przygotować na ten ostatni weekend najlepiej, jak to możliwe. Igor Drotar to nie tylko bardzo doświadczony i szybki kierowca, ale również bardzo koleżeński i pozytywny człowiek, do którego mam bardzo dużo szacunku. Zdaję sobie sprawę, że oprócz naszych wysiłków i niezależnie od warunków, również szczęście musi nam sprzyjać. Mam nadzieję, że ten sezon skończy się dla nas tak szczęśliwie, jak się zaczął w Załużu.
Jeśli chodzi o trasę, jaka na nas czeka, to mimo, że jest bardzo trudna i momentami niebezpieczna to uważam ją za jedną z moich ulubionych i bardzo dobrze się tu czuję. Nastawiam się na to, że przyjemność z jazdy tym razem będzie jeszcze większa. Liczę również na gorące wsparcie kibiców, którym obiecuje, że swoją jazdą postaram się odwdzięczyć i godnie zakończyć sezon 2016. W walce wspierać mnie będą ProfiAuto, Stalco, TRW, AutoCzesciValdi.pl, Planeta-Budowlana.pl, Millers Oils, Vacat Serwis, Rally-Tech.pl i Buchti.pl Promotion oraz GSMP.pl, za co już teraz bardzo dziękuje. Do zobaczenia na GSMP Prządki. Fot. Grzegorz Kozera.

Michał Tochowicz | Fot. Grzegorz Kozera

MICHAŁ TOCHOWICZ:
- Kończy się tak bogaty dla nas w przygody i emocje sezon. Niestety nie było w tym roku weekendu, w którym nie walczylibyśmy z jakimiś problemami, więc tych trudnych i nerwowych momentów było więcej, ale jesteśmy na pewno bogatsi o doświadczenia i ważną naukę. Jedziemy do Korczyny przede wszystkim cieszyć się jazdą na pięknej trasie. Przygotowywaliśmy samochód prawie do ostatniej chwili, ale wierzę, że tym razem wszystko ułoży się pozytywnie i zadziała w taki sposób, do jakiego dążymy od Załuża.
Na zakończenie został nam naprawdę wyjątkowy wyścig. Trasa jest tu bardzo wymagająca i momentami bardzo trudna. Tutaj jeszcze bardziej trzeba pilnować toru jazdy. Do tego wszystkiego malownicze miejsce, start z rynku i jazda uliczkami – wszystko daje świetną atmosferę.  Mam z zeszłego roku bardzo pozytywne wspomnienia i chociaż wynik tego weekendu nie zmieni już naszej sytuacji w punktacji sezonu to stawiam sobie za cel poprawienie wyników z zeszłego roku i walkę o jak najwyższą pozycję. Remont i wyrównanie bardzo dziurawego początku trasy na pewno wpłynie na jeszcze większą atrakcyjność zawodów. Dzięki połączeniu rund polskiej i słowackiej nasza klasa liczy aż 9 samochodów, więc motywacja do walki jest bardzo duża. W ten weekend damy z siebie wszystko, bo to najlepszy sposób, żeby podziękować kibicom za ich ogromne wsparcie z całego tego sezonu.  
Bardzo serdecznie zapraszam do odwiedzenia w ten weekend trasy w Korczynie i śledzenia rywalizacji na relacji online na portalu GSMP.pl. Trzymajcie za cały zespół ProfiAuto Racing Team mocno kciuki, a zwłaszcza za Waldka, w jego walce o tytuł Mistrza Polski. Podobnie jak przez cały sezon, mój start wspierać będą: ProfiAuto, K-Sport, Buchti.pl Promotion oraz portal GSMP.pl. Fot. Grzegorz Kozera.

Radek Ćwięczek | Fot. Robert Duszyk

RADEK ĆWIĘCZEK: - Tegoroczna Korczyna będzie dla mnie szczególna, ponieważ nadal mamy realną szansę na tytuł Mistrza Polski w klasie i zamierzam o to ostro powalczyć. Z jednej strony wiem, że to nie będzie łatwe i trzeba będzie jechać na 110% przez oba dni, ale z drugiej strony to dobrze, że ta walka będzie właśnie w Korczynie, która jest moją ulubioną trasą, na której zawsze czułem się dobrze. Auto zostało dokładnie przeglądnięte przez Stanlej Racing, a w ostatni poniedziałek zrobiłem treningowo trochę kilometrów, ponadto wiele czasu poświęciłem na analizę on-board'ów moich i kolegów, więc myślę że jesteśmy dobrze przygotowani.
Sezon minął bardzo szybko i trochę szkoda, że to już ostatnie rundy, gdzie będziecie mogli zobaczyć naszą zieloną Hondę w barwach CATKOP, Finish-A oraz Motologic, więc chciałbym wszystkich serdecznie zaprosić w okolice Krosna, bo doping bardzo się przyda! Tym startem będę chciał podziękować całemu mojemu zespołowi, partnerom oraz kibicom za ten wspaniały rok, niezależnie od tego jak on się zakończy, bo było super! Składamy wszystkie ręce na pokład i walczymy! Do zobaczenia. Zapraszam na moją stronę Facebook/Radek Ćwięczek Sport, z której zawsze będziecie na  bieżąco z informacjami o moich startach.
Partnerami zespołu Ćwięczek Sport w sezonie 2016 są CATKOP, Finish-A, Motologic oraz Słodko Słone Catering. Patroni medialni: portal TopRally.pl, telewizja TVP Kraków, radio Eska oraz gazeta Auto Moto Biznes.

Magda Wilk | Fot. Grzegorz Kozera

MAGDA WILK: - Nie mogę uwierzyć, że to już koniec sezonu! Jeszcze nie tak dawno debiutowałam w Załużu a już mamy finałowe rundy w Korczynie. Chociaż tak naprawdę to każdy start jest dla mnie jak „pierwszy raz”  bo każdy wyścigowy weekend odbywał się gdzieś indziej.  Wracając jednak do Korczyny to moje nastawienie jest dość pozytywne, mimo że dawno nie siedziałam w swoim Renault Clio Sport.  Trasa liczy 4540 metrów i jest dość ciekawa. Z pewnością bardzo szybka, miejscami na „odwagę” i chyba dość  fajna pod kątem kibiców, bo wiele jest miejsc widokowych. Trochę obawiam się nawierzchni, która podczas deszczowej pogody może być dość śliska a wymieniono jeszcze kawałek asfaltu. Póki co staram się zapamiętać trasę. Na miejscu zaś popracuję nad torem i szybkim tempem. Marzenie na ten weekend? Wyjechać z Korczyny z poczuciem,  że cały ten sezon razem z zespołem przepracowaliśmy mocno i zrobiliśmy duży progres od początku sezonu. Trzymajcie kciuki, żeby się spełniło i widzimy się w Korczynie!
Razem ze mną na trasie pojawią się:  RallyAddict, 2BRally, motocaina.pl, WrOOOOm TV oraz    Automobilklub Polski w tym Koło Młodych Automobilklubu Polski. Przygotowaniem i obsługą auta zajmuje się Kacper Wróblewski.

Marcin Wilusz

MARCIN WILUSZ: - Tegoroczny sezon GSMP mija bardzo szybko. Już w najbliższą sobotę i niedzielę spotkamy się z konkurencją po raz ostatni w 2016 roku. Jednocześnie będą to najważniejsze w tym sezonie zawody, ponieważ walka o mistrzowskie tytuły w klasie A-2000 wciąż nie jest rozstrzygnięta. Sytuacja punktowa czołowej czwórki klasyfikacji generalnej klasy jest na tyle ciekawa, że każdy z nas ma szansę na wygraną i z pewnością wszyscy damy z siebie maksimum, przez co rywalizacja w Korczynie będzie stała na wysokim poziomie. Ponieważ to praktycznie mój domowy wyścig, liczę na wsparcie licznej grupy kibiców, których chciałbym serdecznie zaprosić do dopingowania nas na podkrośnieńskiej trasie. Mam nadzieję, że w ramach godnego zakończenia sezonu wspólnie stworzymy w Korczynie prawdziwe wyścigowe święto.  
Partnerami zespołu są: MarWil – dystrybutor drewna opałowego na trasie Sanok  - Krosno – Jasło; WilMar – producent i dystrybutor pelletu opałowego; oraz firma Integro – szyby samochodowe. Za obsługę techniczną samochodów odpowiada Materniak Autosport, a patronat medialny sprawuje portal Krosno112.pl. Fot. Jakub Kucha.

Marcin Wrona

MARCIN WRONA: - Nie lubię liczenia punktów z kalkulatorem i planowania taktyki jak w pojedynku szachowym. Chcę po prostu wsiąść do auta i pojechać najszybciej jak potrafię. Wielką niewiadomą będzie pogoda. Według prognoz warunki mogą być bardzo zmienne. Gdzieś z tyłu głowy jest myśl, że już w sobotę wieczorem możemy świętować tytuł, ale staram się to wyciszyć i skupić na skutecznej jeździe. Pamiętam, że mam 18 lat i jeszcze sporo przede mną, więc nie stresuję się rangą zawodów. Lubię jeździć samochodem zatem to po prostu przyjemność.  Za dwa tygodnie zaczynam studia na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie, bardziej stresujące będą pierwsze wykłady i kolokwia. Zapraszam kibiców na trasę w Korczynie. Jak zawsze dziękuję moim sponsorom: KOMA Transport Spedycja, Momenti Italiani, Farutex, ABC Prawo Jazdy, MaxLift, Termar, Brand Group, La Grotta, Restauracje Kaktus oraz TVP 3 Rzeszów, Rzeszów - Stolica Innowacji. Przygotowaniem samochodu do startu zajmuję się SERAFIN-RS.

Poprzedni artykuł Truex w drugiej rundzie
Następny artykuł Wypowiedzi przed Hungaroringiem

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry