Po raz trzeci Stewart

Pierwsze pole wylosował Dale Jarrett w nowej Toyocie Camry.

8 kółek przed metą Tony Stewart minął Kyle Buscha, który opowiadał później, że został stuknięty. Dwukrotny mistrz pucharowych rozgrywek NASCAR, Stewart wygrał Shootout po raz trzeci w ciągu siedmiu lat. Odniósł dziesiąte zwycięstwo na florydzkim owalu i brakuje mu tylko najważniejszego - w Daytona 500. - Inni mają lepszy sprzęt - powiedział, pytany o szanse w przyszłą niedzielę. - Nikt nie wystawia w Shootout najlepszych samochodów.

Gdy Stewart zbliżał się do mety, Dale Earnhardt junior wjechał w Dodge'a Elliotta Sadlera, powodując karambol z udziałem czterech pojazdów. Ucierpieli także Greg Biffle i ubiegłoroczny zwycięzca Shootout, Denny Hamlin.

Drugą lokatą zaskoczył debiutant w Daytonie, David Gilliland, który w sierpniu zastąpił Sadlera w Fordzie Robert Yates Racing. W pierwszym starcie Toyoty, Brian Vickers z Teamu Red Bull prowadził przez dwa okrążenia, a ostatecznie zajął ósme miejsce. Dale Jarrett był osiemnasty, czyli przedostatni na mecie.

29. BUDWEISER SHOOTOUT

1. Tony Stewart (USA) Chevrolet Monte Carlo

2. David Gilliland (USA) Ford Fusion

3. Kurt Busch (USA) Dodge Charger

4. Jimmie Johnson (USA) Chevrolet Monte Carlo

5. Kevin Harvick (USA) Chevrolet Monte Carlo

6. Mark Martin (USA) Chevrolet Monte Carlo

7. Kyle Busch (USA) Chevrolet Monte Carlo

8. Brian Vickers (USA) Toyota Camry

9. Jeff Burton (USA) Chevrolet Monte Carlo

10. Scott Riggs (USA) Dodge Charger