Początek dla Forda
Greg Biffle z Roush Fenway Racing wygrał na New Hampshire Motor Speedway pierwszą rundę playoffu Chase for the NASCAR Sprint Cup.
Liderem punktacji został inny as Rousha, Carl Edwards, wyprzedzający Jimmiego Johnsona dzięki większej liczbie zwycięstw. Kyle Busch prowadzący przed playoffem, uszkodził stabilizator Toyoty, otrzymał okrążenie kary za wyprzedzenie Pace Cara, uczestniczył w kraksie - i zajął 34 miejsce Sylvania 300, tracąc 12 rund do Biffle'a.
Johnson zaliczył większą liczbę okrążeń przejechanych na czele (96), ale na 288 kółku przegrał restart z Bifflem, co zadecydowało o końcowych wynikach. Dwie neutralizacje na końcowych 33 okrążeniach pomogły zaoszczędzić paliwo 39-latkowi pochodzącemu z Vancouver w stanie Waszyngton. Biffle dotarł do mety 0,505 sekundy przed Johnsonem, odnosząc pierwsze zwycięstwo od Kansas 2007, trzynaste w karierze.
Jimmie Johnson, triumfator poprzednich dwóch playoffów, przepraszał team przez radio, że nie zdołał utrzymać prowadzenia. - Przez cały dzień byliśmy bardzo mocni, ale traciłem na krótkich przejazdach i pod koniec zabrakło mi okrążeń - oświadczył Johnson.
SYLVANIA 300
New Hampshire Motor Speedway
300 okrążeń x 1,703 m = 510,900 km
1. Greg Biffle (USA) Ford Fusion
2. Jimmie Johnson (USA) Chevrolet Impala SS
3. Carl Edwards (USA) Ford Fusion
4. Jeff Burton (USA) Chevrolet Impa SS
5. Dale Earnhardt Jr (USA) Chevrolet Impala SS
6. Kurt Busch (USA) Dodge Charger
7. Martin Truex Jr (USA) Chevrolet Impala SS
8. Tony Stewart (USA) Toyota Camry
9. Denny Hamlin (USA) Toyota Camry
10. Kevin Harvick (USA) Chevrolet Impala SS
PUNKTACJA SPRINT CUP SERIES
1. Edwards 5220, 2. Johnson 5220, 3. Biffle 5190, 4. Earnhardt Jr 5170, 5. Burton 5170, 6. Hamlin 5148, 7. Stewart 5147, 8. Busch 5146, 9. Bowyer 5137, 10. Harvick 5134, 11. J. Gordon 5121, 12. Kenseth 5043.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.