Polski lider ITCC

Seat Leon FR zbudowany przez firmę Sportchip, odniósł już trzy zwycięstwa w tym sezonie.W miniony weekend na torze Mondello Park, Kalinecki pokazał dobre tempo. Od podwójnego zwycięstwa w Bishopscourt w zeszłym miesiącu, zespół Sportchip.ie nie spoczął na laurach. Udało się usunąć aż 42 kilogramy z masy auta, co poprawiło osiągi. W kwalifikacjach Kalinecki był drugi, a na pole position w klasie stał jego główny rywal Ian O'Driscoll w Hondzie Civic. Gdy zgasły światła na starcie do pierwszego wyścigu, O'Driscoll prowadził, ale tylko do czwartego zakrętu. Pod presją Kalineckiego pojechał zbyt szeroko i spadł na drugą pozycję. Kalinecki pozostał liderem do ostatniego okrążenia, na którym O'Driscoll wchodząc zbyt szybko w zakręt zablokował kola i wypchnął Seata z toru powodując zniszczenia w polskim aucie. Był to koniec wyścigu dla Kalineckiego, który pierwszy raz w tym roku nie zdobył punktów. O'Driscoll otrzymał karę i spadł na ostatnią pozycję w wynikach.W drugim wyścigu SEAT Sportchip.ie startował z ostatniego miejsca, a O'Driscoll z pierwszego ze względu na odwrócone pola startowe. Znowu nie trwało to długo, nim Kalinecki dogonił prowadzącego. Już w drugim okrążeniu polski kierowca objął prowadzenie. Widowiskowa walka pomiędzy Seatem Sportchip.ie i Hondą O'Driscolla trzymała wszystkich w napięciu. W końcowej fazie wyścigu wystąpiły problemy z hamulcami w Seacie i O'Driscoll objął prowadzenie. Kalinecki finiszował na dobrym drugim miejscu, choć nie jest ono tym, co zamierzał osiągnąć zespół Sportchip. Główny rywal otrzymał jednak karę, więc straty są ograniczone i Kalinecki wciąż prowadzi w Irish Touring Car Championship w klasie Production.Następny wyścig z udziałem zespołu Sportchip.ie odbędzie się 12 lipca w Mondello Park, w hrabstwie Kildare w Irlandii, tym razem na krótszym torze National.Marlena Kamińska-Kalinecka