Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Jako lider punktacji przyjeżdża do Badenii Kuba Giermaziak, posiadający 13-punktową przewagę nad Earlem Bamberem. Connor de Phillippi z polskiego zespołu Förch Racing zajmuje ósme miejsce. Kolega Kalifornijczyka z bielskiej ekipy, Robert Lukas jest dwunasty. W klasyfikacji zespołów prowadzi VERVA Lechner Racing Team, a Förch Racing widnieje na piątej pozycji.

- Hockenheim jest jednym z torów w kalendarzu, który znają wszyscy kierowcy w naszej serii, dlatego też różnice w czasach będą niesamowicie małe, a walka zapowiada się bardzo emocjonująco - mówi Kuba Giermaziak. - W kwalifikacjach nie mogę popełnić absolutnie żadnego błędu. Sama pętla jest dosyć krótka. Na pewno będę walczyć i liczę, że spiszemy się dobrze.  Chciałbym utrzymać dobrą passę i ukończyć wyścig na podium.

Po raz drugi w tym roku osiągnięto rekordową liczbę 28 zgłoszeń. Konrad Motorsport wystawia dodatkowe Porsche dla Rolfa Ineichena. Włoski Antonelli Team przywiezie trzy samochody - dla Glauco Solieriego, Gianluki Giraudiego i Davide Rody. Giraudi, 45-letni turyńczyk, wygrał wyścig w Carrera Cup Italia i aktualnie zajmuje trzecie miejsce w serii. Piątym gościem w Hockenheim będzie Hannes Waimer, Niemiec mieszkający w Dubaju.

VIP-owski samochód podstawiony przez Porsche AG, poprowadzi Patrick Dempsey, amerykański aktor kierujący zespołem Dempsey Racing w wyścigach Endurance, czterokrotny uczestnik Le Mans. W kwietniu 48-latek zaliczył dwudniowe testy pucharowego Porsche.

Program weekendu obejmuje piątkowy trening (16.45-17.30), sobotnie kwalifikacje (12.25-12.55) i niedzielny wyścig na dystansie 14 okrążeń (11.45). Rekord toru należy do René Rasta, który w ubiegłym roku uzyskał 1.43,310. Przed czterema laty w kwalifikacjach Nicolas Armindo przejechał pętlę w 1.42,516.

Connor de Phillippi | Fot. racecam.de

Fot. Sutton Images / racecam.de

Poprzedni artykuł Mówią po Sopocie
Następny artykuł Przed finałem - Warszawa

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry