Z Gabrysiem i Karnabalem

Najliczniej obsadzone są najsilniejsze klasy: grupa H to prawie połowa wszystkich zgłoszonych zawodników! Nie zabraknie nikogo z obecnej czołówki klasyfikacji: są Stec, Kościuszko, Zieliński, Baran - i tak aż do 12 miejsca.

Sporą niespodzianką jest zgłoszenie Zbigniewa Gabrysia, ubiegłorocznego zwycięzcy Rajdu Wawelskiego. Po raz pierwszy w tym sezonie zobaczymy na trasie wyścigu Pawła Dytkę, który zaliczył bardzo udany come back na rajdowe trasy. W sumie w klasach N, A i H +2000 zebrało się 12 samochodów czteronapędowych. Gościnny występ na domowym podwórku zaliczą sopocianie: Krzysztof Groblewski, aktualnie walczący o tytuł mistrza Europy w rallycrossie oraz Stefan Karnabal, startujący w RSMP. W klasie Kia Picanto, tak jak w Załużu będzie się zmagała trójka zawodników.

Dość licznie jest obsadzona klasa historyczna – zobaczymy dwa Polonezy, aż cztery VW Golfy – jednego pierwszej generacji, oraz trzy dwójki i tu ciekawa sprawa: zmagania z tras Pucharu PZM przenoszą się na trasy GSMP, ponieważ będą się ścigali Krzysztof Orski z Wojciechem Śliwowskim. Pojawią się bardzo ciekawe samochody: Ford Escort wypożyczony od Tadeusza Myszkiera, Toyota Celica którą kiedyś startował Krzysztof Hołowczyc oraz startujący w klasie historycznej VW Golf GTI, ubrany w oryginalne barwy VW Motorsport.

Organizatorzy serdecznie zapraszają wszystkich do kibicowania zawodnikom, przypominając o bezpieczeństwie. Wyścigi górskie są najszybszymi zawodami samochodowymi w kraju – moce samochodów przekraczają nierzadko 500 KM, więc drodzy kibice: postarajcie się zachować zdrowy rozsądek i wybierajcie jak najrozważniej miejsce, z którego będziecie obserwować zawodników.