Z przygodami w Hockenheim
Karolina-Lampel Czapka, jedyna kobieta startująca w trzeciej rundzie DMV Tourenwagen Challenge na Hockenheimringu, uzyskała w kwalifikacjach przed jutrzejszymi dwoma wyścigami drugi i pierwszy czas w klasie, 19 i 13 w generalce na 42 startujących.
Nie obyło się bez przygód.
- Nie wyjechałam na poranny wolny trening, ponieważ silnik nie palił na jeden cylinder - powiedziała Karolina Autoklubowi. - Problem został rozwiązany i o 9.00 mogłam rozpocząć drugi trening. Samochód był już OK. W pierwszej czasówce przejechałam tylko 5 okrążeń, bo przy wyprzedzaniu zaliczyłam kontakt z Toyotą. Weszłam rywalowi "pod pachę", Toyota uderzyła w Megane i w moim samochodzie doszło do wyrwania prawego tylnego koła. Zaczęłam się obracać, Toyota jechała bezwładnie, ponownie trafiła w moje Megane i wyrwała kawałek przodu.
Zespół wyremontował Megane na drugą czasówkę. Sprawnym samochodem poprawiłam czas o niemal 2 sekundy - z 1.51,7 na 1.49,5. Przede mną znalazły się tylko mocniejsze samochody - Porsche, Ferrari i Vipery, kilka Porsche i Ferrari było za mną. Generalnie żałuję, że doszło do kontaktu i samochód był troszkę pokiereszowany, ale mam nadzieję, że jutro pójdzie nam lepiej i będziemy wyjeżdżać z Hockenheim z uśmiechem na ustach. Nadal biorę antybiotyki, ale ze zdrowiem jest coraz lepiej. Adrenalina robi swoje, a Meganka działa na mnie jak Kaszpirowski!
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.