Hamilton pełny obaw o kierunek rozwoju
Brytyjczyk uważa, że Mercedes może być w gorszej sytuacji niż w zeszłym roku, obawiając się, że zespół jest na „złej ścieżce” z bolidem W14.
Po niepewności co do sytuacji Mercedesa po testach przedsezonowych, Lewis Hamilton i George Russell przeżyli trudny pierwszy dzień treningów przed Grand Prix Bahrajnu. Siedmiokrotny mistrz świata zakończył bardziej reprezentatywną, drugą sesję treningową na 10. miejscu.
Widząc wyraźnie, że nowemu bolidowi W14 brakuje osiągów w porównaniu z wyznaczającymi tempo Red Bullem i Astonem Martinem, Hamilton wyrażał duży pesymizm.
- Dowiedzieliśmy się, że jesteśmy daleko. W pewnym sensie wiedzieliśmy o tym na testach, ale to duża strata. Próbuję [na torze] wszystkiego, co mogę - przyznał Hamilton, zapytany, czego dowiedział się podczas piątkowych treningów.
Hamilton powiedział, że Mercedes tracił czas do swoich rywali zarówno w szybkich, jak i wolnych zakrętach. Jak wyliczył, tempo wyścigowe Red Bulla było o sekundę szybsze.
Po trudnym początku poprzedniego sezonu, gdy Mercedes walczył z problemami bolidu W13, Hamilton uznał, że w tym roku może być jeszcze gorzej, ponieważ zasugerował, że zespół został przeskoczony przez Astona Martina.
- Sądziłem, że Ferrari jest drugie. Ale myślę, że na dłuższą metę jesteśmy dość blisko Ferrari i wygląda na to, że Aston był drugi. Jesteśmy gdzieś pomiędzy trzecim a czwartym miejscem. Więc albo jesteśmy tam, gdzie w zeszłym roku, albo trochę dalej - powiedział Brytyjczyk.
- To trudne dla wszystkich. Naprawdę nie jest to miejsce, w którym ktokolwiek w zespole chciałby być, a już na pewno nie jest to miejsce, na które zasługujemy, ponieważ wszyscy nadal ciężko pracują - dodał Hamilton.
Chociaż Lewis w pełni zrozumiał postęp, jaki Mercedes był w stanie zrobić w zeszłym roku, gdy uporał się ze swoim samochodem, zasugerował, że obecne tempo jest maksymalne dla obecnej koncepcji bolidu.
- Muszę mieć nadzieję. Myślę, że w zeszłym roku nastąpił duży postęp, ale różnica nie była tak duża jak teraz. Czy wierzę, że możemy zmniejszyć stratę na pewnym etapie? Tak, ale myślę, że jest to dość trudne z koncepcją, którą mamy - podsumował kierowca Mercedesa.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.