Sugestie konfliktu rozśmieszają
Pierre Gasly przyznał, że nieustające spekulacje na temat jego konfliktu z Estebanem Oconem zaczynają go już śmieszyć.
Gasly po trwającym osiem lat związku z obozem Red Bulla zmienił barwy i dołączył do Alpine. Tam połączy siły z Oconem - kumplem z kartingu, z którym jednak relacje istotnie popsuły się wraz z przemierzaniem kolejnych szczebli wyścigowej drabinki. Wielu wieszczy otwarty konflikt w Enstone, jednak obaj kierowcy zapewniają, że są wystarczająco dojrzali, by współpracować z korzyścią dla zespołu.
Gasly przyznał, że całą intrygę nakręcają media:
- Wiem, że lubią sprzedawać tę historię - powiedział Gasly na antenie Channel 4. - Nie jest tajemnicą, że mieliśmy wzloty i upadki w naszych relacjach, ale to gość, którego znam najdłużej. Ze 20 lat.
- Dorastaliśmy razem i wydaje mi się, że oczyściliśmy atmosferę odkąd dotarliśmy do F1. Wszystko idzie dobrze i nie widzę powodu, dla którego nadal by tak nie miało być.
- Koniec końców chce mi się już z tego śmiać, ponieważ media naprawdę koncentrują się na tej historii i próbują ją promować.
Zwycięzca jednego grand prix podkreśla, że rywalizacja wewnątrz zespołu nie jest niczym nowym w F1. Najważniejsze jednak, by odbywała się na zdrowych zasadach.
- Wystarczy spojrzeć na aleję serwisową. W każdym zespole jest rywalizacja. Najważniejsze, by była zdrowa, a nie toksyczna.
- Dla nikogo nie jest nowością, że ma przeciwnika w zespole. Obaj jednak musicie być wystarczająco dojrzali i inteligentni, aby pchać zespół do przodu. Na torze wszyscy dają z siebie wszystko, ale szacunek musi pozostać. Wszędzie widzę artykuły i ludzie chcieliby takiej historii, ale nie przejmuję się tym.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.