Bonato najlepiej zaczął piątek

Prawdziwe ściganie na Wyspach Kanaryjskich zainaugurował odcinek specjalny Agüimes-Santa Lucía. W słonecznych warunkach i przy doskonałej przejrzystości powietrza, dystans 14,83 km, Bonato i Boulloud (Citroën C3 Rally2) pokonali z łącznym czasem 9:03,1. Drugie miejsce zajęli ich rodacy, Mathieu Franceschi i Andy Malfoy (Skoda Fabia RS Rally2) [+2,1s]. Trzeci wynik ze stratą 2,9 s do zwycięzców należał do Hiszpanów Alejandro Cachona i Borja Rozady (Toyota GR Yaris Rally2)

- Przepiękne warunki, więc pierwsza pozycja na trasie też jest ok. Moja jazda nie była jednak perfekcyjna - powiedział Bonato.

- Dobry przejazd, ale nie pojechałem perfekcyjnie - stwierdził Franceschi.

- Samochód jest trochę podsterowny, ale czas jest ok - mówił Cachon.

Poza oesowym podium znaleźli się kolejni Hiszpanie, Jose Antonio Suarez i Alberto Pin Iglesias (Skoda Fabia RS Rally2) [+3,5 s]. Piąte miejsce to Miklos Csomos i Attila Nagy (Škoda Fabia Rally2 evo), którzy stracili do Bonato 3,6 s. Enrique Cruz i Eugenio Muica (Ford Fiesta Rally2), uzupełnili top sześć w wynikach [+4,7 s]

- Porządna rozgrzewka na początek, ale było bardziej ślisko niż myślałem - podsumował Suarez.

Siódme miejsce zajęli Diego Ruiloba i Luis Angel Vela [+5,7 s]. Z ósmego rezultatu na pewno nie są zadowoleni Efren Llarena i Sara Fernandez (Škoda Fabia Rally2 evo) [+5,8 s]. Taki sam rezultat jak Llarena, osiągnęli Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk i dało im to dziewiąte miejsce na pierwszej próbie dzisiejszego dnia. Dziesiątkę w wynikach zamknęli Yeray Lames i Rogelio Penate (Citroën C3 Rally2)  [+6,4 s]

- Trudny początek, ale skupiamy się na dalszej części rajdu - mówił Ruiloba.

- Wszystko w porządku, ale muszę jechać dać odpocząć hamulcom - krótko powiedział Marczyk.

Po dwóch odcinkach specjalnych prowadzą Yoann Bonato/Benjamin Boulloud z czasem 10:37.0. Drugie miejsce zajmują Mathieu Franceschi/Andy Malfoy [+0,4 s]. Trzeci są Miklos Csomos/Attila Nagy [+1,9 s]. Tuż za podium plasują się Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk, którzy tracą do liderów 3,8 s.