Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Bonato wygrywa po raz drugi

Yoann Bonato i Benjamin Boulloud odparli ataki Mathieu Franceschiego i Andy'ego Malfoy i wygrali Rally Islas Canarias 2024. Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk bez punktów na Power Stage.

Yoann Bonato, Benjamin Boulloud, CItroen C3 Rally2

Sytuacja w klasyfikacji po OS12 była niezwykle napięta. Dwie francuskie załogi przed Power Stage dzieliło zaledwie 3,7 sekundy, a jeszcze ciekawiej przedstawiały się różnice czasowe między trzema załogami hiszpańskimi, aspirującymi do walki o podium. Jose Antonio Suarez i Alberto Pin Iglesias (Skoda Fabia RS Rally2) mieli w zapasie tylko 0,2 s nad Alejandro Cachonem i Borja Rozadą (Toyota GR Yaris Rally2) i zaledwie 0,4 s nad Diego Ruilobą i Luis Angel Velą (Citroën C3 Rally2).

Power Stage, podobnie jak wcześniejsze odcinki specjalne, został rozegrany w bardzo dobrych warunkach. W promieniach popołudniowego słońca najlepiej poradzili sobie Alejandro Cachon i Borja Rozada (Toyota GR Yaris Rally2) [6:46.2] i rzutem na taśmę zapewnili sobie miejsce na podium w całym rajdzie. Drugie miejsce na ostatniej próbie ze stratą 2,5 s zajęli Diego Ruiloba i Luis Angel Vela (Citroën C3 Rally2). Trzeci w wynikach pojawili Mathieu Franceschi i Andy Malfoy (Skoda Fabia RS Rally2). Ich starta do Cachona wynosiła 3,4 s.

- Niesamowity rajd. Samochód też jest niesamowity. Dziękuję Toyocie za danie mi szansy - dodał Cachon.

- Cisnąłem bardzo, ale Cachon jest bardzo szybki - mówił Ruiloba.

- To był niesamowity weekend. Nie spodziewałem się, że będę tak wysoko na asfalcie, bo ciągle się go uczę - powiedział Franceschi.

Czwarty rezultat na Power Stage należał do Yoanna Bonato i Benjamina Boullouda (Citroen C3 Rally2). Wystarczyło to jednak, aby utrzymać prowadzenie i wygrać na Kanarach po raz drugi z rzędu. Mistrz Francji nie szczędził też ciepłych słów w kierunku Mathieu Franceschiego.

- To był świetny weekend. Dziękuję zespołowi i rodzinie, która tu jest. Kierowcą tego weekendu był jednak Franceschi - powiedział Bonato.

Tempo Haydena Paddona i Johna Kennarda (Hyundai i20 N Rally2) wystarczyło do zajęcia piątego, ostatniego punktowanego miejsca na Power Stage [+5,5]. Bardziej zadowoleni ze swojego występu byli Jon Armstrong i Eoin Treacy Ford Fiesta Rally2, szóści w wynikach ostatniej próby ze stratą do Cachona 5,8 s. Z Armstrongiem zremisowali Jose Antonio Suarez i Alberto Pin Iglesias (Skoda Fabia RS Rally2).

- Hiszpanie byli bardzo szybcy w ten weekend i nie udało ich się pokonać. Nie takiego wyniku oczekiwaliśmy - stwierdził Paddon.

- Chyba dobrze odnalazłem się na tych asfaltach. Jechało się nam świetnie i dziękujemy całemu zespołowi. Dzięki nim jesteśmy tutaj - powiedział zadowolony Armstrong.

- Dałem z siebie wszystko, ale to nie wystarczyło - mówił trochę zawiedziony Suarez.

Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk zajęli dopiero jedenaste miejsce na Power Stage [+8,7 s] i wracają z Wysp Kanaryjskich bez punktów.

Mikołaj Marczyk, Szymon Gospodarczyk, Skoda Fabia RS Rally2

Mikołaj Marczyk, Szymon Gospodarczyk, Skoda Fabia RS Rally2

Autor zdjęcia: atWorld

- Nie było źle. Wszyscy byli bardzo szybcy, szczególnie Hiszpanie i Francuzi. Dziękuję całemu zespołowi za pracę na tym rajdzie - podsumował swój start Marczyk.

Power Stage rozstrzygnął też wyniki rundy Super Mistrzostw Hiszpanii. Najszybsza załoga Alejandro Cachon i Borja Rozada pokonała o 2,7 s Diego Ruilobę i Luis Angel Velę. Podium ze stratą 5,6 s zamknęli Jose Antonio Suarez i Alberto Pin Iglesias.

Rajd bez większych problemów ukończyli Igor Widłak i Daniel Dymurski, którzy wygrali klasyfikację ERC3.

- Dzisiaj było dobrze, byliśmy szybsi i nabraliśmy większej pewności. Dobrze się bawiliśmy i wszystko było idealnie, a każdy pokonany kilometr był coraz lepszy - podsumował swój występ Widłak

W ERC Junior tym razem najszybsi byli Mille Johansson i Johan Gronvall (Opel Corsa Rally4). Zwycięzcy z Węgier, Max McRae i Cameron Fair (Peugeot 208 Rally4), tym razem ukończyli rajd poza tuż za podium.

- Dobrze przygotowaliśmy się przed rajdem i stąd to dobre tempo. To były naprawdę fajne odcinki i super gładki asfalt, prawie jak na torze wyścigowym, więc chciałem się po prostu dobrze bawić - powiedział po rajdzie Johansson.

Wyniki po OS13:

1. Yoann Bonato/Benjamin Boulloud Citroen C3 Rally2 1:57.18,8
2. Mathieu Franceschi/Andy Malfoy Skoda Fabia RS Rally2 +2,8 s
3. Alejandro Cachon/Borja Rozada Toyota GR Yaris Rally2 +29,7 s
4. Diego Ruiloba/Luis Angel Vela Citroën C3 Rally2 +32,4 s
5. Jose Antonio Suarez/Alberto Pin Iglesias Skoda Fabia RS Rally2 +35,3 s
6. Hayden Paddon/John Kennard Hyundai i20 N Rally2 +40,9 s
7. Jon Armstrong/Eoin Treacy Ford Fiesta Rally2 +59,1 s
8. Mads Ostberg/Patrik Barth Citroen C3 Rally2 +1:01,1 s
9. Yeray Lemes/Rogelio Penate Citroen C3 Rally2 +1:12,6 s
10. Simon Wagner/Gerald Winter Skoda Fabia RS Rally2 +1:17,7 s

Poprzedni artykuł Bonato i Franceschi wciąż walczą
Następny artykuł Trudny rajd dla indyjskiego dostawcy opon

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry