Czesi doszli do głosu

Sobotni program szóstej rundy sezonu FIA ERC 2024 ruszał od próby Brezova. Odcinek używany jest od prawie trzech dekad, a obecnie częściowo go zapętlono. Pogoda na Morawach jest słoneczna. Opady mogą wystąpić w dalszej części dnia.

O poranku najlepiej spisali się Adam Brezik i Ondrej Krajca. Załoga Samohyl Skoda Team o 1,4 s wyprzedziła Jana Kopeckiego i Jana Hlouska. Czeskie podium skompletowali Dominik Stritesky i Jiri Hovorka [+2,1 s].

- Jest dobrze. Fajny początek dnia – komentował Brezik.

- Tutaj pozycja na trasie nie ma znaczenia. Może pomóc na oesie Bunc, na szutrowej sekcji. Czy będzie padać? Nie wiem – uśmiechnął się Kopecky.

- Było dobrze. Musimy jednak sprawdzić hamulce. Kopecky i Brezik też będą szybcy – przewidywał Stritesky.

Za trójką znaleźli się Erik Cais i Igor Bacigal [+2,7 s], którym utrzymano 20-sekundową karę z piątkowego wieczora. Efren Llarena i Sara Fernandez rozpoczęli dzień od piątego czasu [+6,2 s]. Mathieu Franceschi i Andy Malfoy jechali od Brezika o 6,8 s dłużej. Za sobą zostawili m.in. rywali w walce o mistrzostwo Europy: Haydena Paddona i Johna Kennarda [+7 s].

- Fajny oes, chociaż nie należy do moich ulubionych. Sporo się ślizgaliśmy, więc jest dużo kurzu na drodze. Cały czas się czyści – wyjaśnił Cais.

- Całkiem nieźle. Ostatnia sekcja jest trudna, początek to bardziej Micky Mouse. Bardziej ślisko, niż się spodziewaliśmy – ocenił Llarena.

- Czysty przejazd. Wydaje mi się jednak, że samochód jest ustawiony zbyt miękko. Zmienimy to na dojazdówce – zapowiedział Franceschi.

- Początek jest jak na torze wyścigowym. Niezła rozgrzewka – uznał Paddon.

Ósmi byli Filip Mares i Radovan Bucha [+7,6 s], a dziewiąci Vaclav Pech i Petr Uhel [+8 s]. Andrea Mabellini i Virginia Lenzi zamknęli dziesiątkę [+9 s].

- Trudny odcinek. Na początku straciliśmy sporo czasu, ponieważ myślałem, że mamy kapcia. Byłem zbyt ostrożny na pierwszym okrążeniu – tłumaczył Mares.

- Ten oes jest zupełnie inny, ale podobało nam się. Tempo na tę chwilę jest w porządku - stwierdził Mabellini.

Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk jechali od Brezika o 9,2 s dłużej. Wystarczyło to do dwunastej pozycji w klasyfikacji ERC. Z kolei Jarosław Kołtun i Ireneusz Pleskot stracili 16,7 s.

- Czysty przejazd, bez momentów. Miejscami straciliśmy trochę czasu, ale w porządku – meldował Marczyk.

Hubert Kowalczyk i Jarosław Hryniuk wygrali odcinek w kategorii ERC3 i zachowali prowadzenie w łącznej tabeli. O 2,9 s pokonali Filipa Kohna i Toma Woodburna. Igor Widłak i Daniel Dymurski stracili do rodaków 16,8 s i byli czwarci w kategorii.

Po OS2 w generalce na czele jest Brezik. Ma za sobą Kopeckiego [+1,6 s] i Stritesky'ego [+4,3 s]. Wczoraj najszybsi Simon Wagner i Jara Hain spadli na czwarte miejsce [+8,3 s]. Piątkę zamyka Mares [+10 s]. Marczyk jest dziesiąty [+14,3 s].

Wyniki po OS2:

1. Adam Brezik/Ondrej Krajca Skoda Fabia RS Rally2  14.40,5
2. Jan Kopecky/Jan Hlousek Skoda Fabia RS Rally2 +1,6 s
3. Dominik Stritesky/Jiri Hovorka Skoda Fabia RS Rally2 +4,3 s
4. Simon Wagner/Jara Hain Skoda Fabia RS Rally2 +8,3 s
5. Filip Mares/Radovan Bucha Toyota GR Yaris Rally2 +10 s
6. Efren Llarena/Sara Fernandez Skoda Fabia RS Rally2 +11 s
7. Andrea Mabellini/Virginia Lenzi Skoda Fabia RS Rally2 +11,4 s
8. Mathieu Franceschi/Andy Malfoy Skoda Fabia RS Rally2 +12,1 s
9. Hayden Paddon/John Kennard Hyundai i20 N Rally2 +13,1 s
10. Mikołaj Marczyk/Szymon Gospodarczyk Skoda Fabia RS Rally2 +14,3 s

Polecane video:

Oglądaj: Rajd Barum 2024 - Piątek