ERC. Sesks wsiada w Toyotę

Sesks w europejskim czempionacie nie jest nowicjuszem. W 2018 roku jako członek fabrycznego zespołu Opla zdobył juniorski tytuł i wygrał ośkę. W kolejnych trzech sezonach próbował swoich sił w mistrzostwach świata, rywalizując w JWRC. W 2020 roku był drugi, a dwanaście miesięcy później trzeci.

W 2022 roku Łotysz wrócił do ERC, startując w czterech rajdach. Wtedy też nawiązał współpracę z MRF. Indyjski producent ogumienia pozostał jego partnerem także na kolejny sezon, w którym Sesks zaliczył już pełny program na Starym Kontynencie. Wraz z Renarsem Francisem wywalczył w ubiegłym roku wicemistrzostwo Europy, wygrywając po drodze dwa rajdy: ORLEN 79. Rajd Polski oraz domowy Rajd Lipawy.

Czytaj również:

ERCMarczyk wraca do mistrzostw Europy

Dziś Sesks odsłonił plany na 2024 rok. Te zakładają pełny program w mistrzostwach Europy. Na prawym fotelu pozostanie doświadczony Francis. Łotysze nadal współpracować będą z rodzimą stajnią Sports Racing Technologies, ale zamienią Skodę Fabię RS Rally2 na Toyotę GR Yaris Rally2.

Martins Sesks, Renars Francis, Toyota GR Yaris Rally2

Autor zdjęcia: Raimonds Volonts

Sezon FIA ERC 2024 rozpocznie się od szutrowego Rajdu Węgier, który odbędzie się w dniach 12-14 kwietnia. Z kolei finał rywalizacji nastąpi przy okazji Rajdu Śląska (11-13 października). Niewykluczone więc, że losy najważniejszych europejskich laurów rozstrzygną się na asfaltach południowej Polski.

Czytaj również: