Życiówka Solberga
Oliver Solberg, syn rajdowego mistrza świata z 2003 roku, został najmłodszym w historii zwycięzcą rundy FIA ERC. Norweg dokonał tego na 120 dni przed swoimi osiemnastymi urodzinami.
Oliver Solberg
FIA European Rally Championship
Solberg wraz z brytyjskim pilotem Aaronem Johnstonem zdominowali rozgrywany podczas minionego weekendu Rajd Lipawy. Korzystająca z Volkswagena Polo GTI R5 załoga była najlepsza na dziesięciu, spośród trzynastu rozegranych odcinków specjalnych. Ich prowadzenie zagrożone było tylko raz - po małym błędzie na oesie numer 3 - Ramirent, przegranym z Aleksiejem Łukjaniukiem o ponad sześć sekund.
Po przejechaniu niemal 206 kilometrów odcinków specjalnych przewaga Solberga nad drugim Łukjaniukiem sięgnęła prawie 23 sekund. Spytany o wrażenia z rajdu i komentarz odnośnie swojego rekordu, wyraźnie uradowany młody Norweg powiedział:
- Brak mi słów. Jestem bardzo szczęśliwy. To najlepszy dzień mojego życia. Niewiarygodne i nawet nie jestem w stanie tego zrozumieć. Perfekcyjny rajd w naszym wykonaniu.
- Na przedostatnim odcinku byłem trochę zbyt ostrożny. Pomyślałem więc, że ostatni pojadę tak jak przez cały weekend - na limicie. Wygraliśmy i jestem szczęśliwy.
Oliver odniósł się także do swojego szutrowego debiutu w Polo R5: - Byłem zaskoczony, gdy okazało się, że wygraliśmy pierwszy oes o sześć sekund. Nie spodziewałem się tego. Z drugiej strony zawsze lubię zacząć bardzo mocnym tempem, więc wygranie pierwszej próby było marzeniem.
Najmłodszy zwycięzca rajdu zaliczonego do mistrzostw Europy zdradził również, że pokonany na łotewskich trasach Aleksiej Łukjaniuk zawsze był jego bohaterem.
- Przed rajdem obejrzałem wszystkie jego nagrania z Estonii, z Łotwy, także z czasów jazdy Lancerem Evo. Mówiłem ojcu: „Jak można tak szybko jeździć? Ja nie dałbym rady”. A potem wygraliśmy z nim [Łukjaniukiem] pierwszy odcinek o sześć sekund. Nie dowierzałem, to szalone - zakończył Oliver Solberg.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze