18 wyścigów w 2008 roku
FIA przedstawiła dzisiaj prowizoryczny kalendarz Formuły 1 na sezon 2008.
Znalazło się w nim osiemnaście Grand Prix - choć w trzech przypadkach sprawy wymagaja jeszcze dogrania.
Podobnie jak dotychczas, inauguracja sezonu nastąpi w Melbourne, gdzie 16 marca kierowcy zmierzą się o Grand Prix Australii. W rozkładzie jazdy nadal znajduje się Wielka Nagroda Francji - Bernie Ecclestone zgodził się, żeby przez kolejne dwa lata impreza odbywała się w Magny-Cours. Potem zostanie ona przeniesiona na nowy obiekt.
W kalendarzu mamy również dwie nowości - 24 sierpnia planowane jest Grand Prix Europy na ulicznym torze w Walencji. Drugą jest natomiast wyścig na ulicach Singapuru, który ma zostać rozegrany 28 września. Oba obiekty muszą jednak najpierw zostać zatwierdzone przez FIA.
Ponieważ nie udało sie przedłużyć umowy z organizatorami wyścigu w Indinapolis, w przyszłym roku silniki F1 nie zagrają w USA. Pod znakiem zapytania stoi także przyszłość drugiej imprezy w Ameryce Północnej - Grand Prix Kanady. Do załatwienia pozostają bowiem kwestie kontraktowe.
Jeśli chodzi o mniejsze zmiany, to swoje miejsce w kalendarzu zmieniła Turcja. Wyścig pod Stambułem, który do tej pory odbywał się w sierpniu, w 2008 roku zostanie przeprowadzony w maju.
RoSmoc
Prowizoryczny kalendarz F1 w sezonie 2008
16 marca Australia
23 marca Malezja
6 kwietnia Bahrajn
27 kwietnia Hiszpania
11 maja Turcja
25 maja Monako
8 czerwca Kanada
22 czerwca Francja
6 lipca Wielka Brytania
20 lipca Niemcy
3 sierpnia Węgry
24 sierpnia Europa (Walencja)
7 września Włochy
14 września Belgia
28 września Singapur
12 października Chiny
19 października Japonia
2 listopada Brazylia
RoSmoc
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.