60 lat później
W tym samym miejscu, gdzie 60 lat temu Jose Froilan Gonzalez odniósł pierwsze zwycięstwo dla Ferrari w mistrzostwach świata, Fernando Alonso przerwał długą posuchę dla Scuderii.
Po nieudanym drugim pit stopie, Sebastian Vettel został wyprzedzony przez Alonso i mając kłopoty z KERS, dotarł do mety 16,5 sekundy za bicampeonem, który świętował w Silverstone 27 zwycięstwo, pierwsze od Korei 2010. - To fantastyczny dzień! - mówił Fernando przez radio.
Mark Webber jako trzeci stanął na podium. Lewis Hamilton oszczędzający paliwo, po kontakcie obronił się na finiszu przed Felipe Massą. Nico Rosberg, Sergio Perez i Nick Heidfeld zajęli kolejne miejsca jadąc na dwa stopy, podobnie jak Jaime Alguersuari, dziesiąty za Michaelem Schumacherem, który zaliczył 10-sekundową karę stop&go za uderzenie Kobayashiego.
Dotychczasowy wicelider mistrzostw, Jenson Button odpadł po trzecim postoju z powodu niedokręconego koła. W punktacji prowadzi Vettel (204) przed Webberem (124), Alonso (112), Buttonem (109), Hamiltonem (109), Massą (52), Rosbergiem (40), Heidfeldem (34), Pietrowem (31) i Schumacherem (28).
Fot. Mark Thompson / Getty Images
Przed wyścigiem tor był miejscami mokry i Sergio Perez jadący na intermediate, wpadł w reklamy po drodze na pola startowe. W Sauberze trzeba było wymienić uszkodzony nos. Intermediate obowiązywały na starcie. Sebastian Vettel zostawił za sobą Marka Webbera, Jenson Button wyprzedził Felipe Massę. Lewis Hamilton ruszający z 10 pola, na Stowe minął Paula Di Restę i awansował do szóstki. Na drugim kółku Massa i Hamilton poradzili sobie z Buttonem.
Warunki uległy poprawie i od 6 okrążenia wolno było korzystać z DRS. Buemi i Alguersuari połknęli Pietrowa, Rosberg minął Maldonado. Schumacher uderzył w tylne koło Saubera Kamuiego Kobayashiego i Japończyk kręcił się na Brooklands. Schumi zaliczył pit stop otrzymując slicki (9).
Button zmieniał opony po 11, Webber, Alonso i Hamilton po 12, Vettel i Massa po 13 okrążeniu. Hamilton wyprzedził Alonso, który informował przez radio, że nie może nagrzać slicków. Zarówno Schumacher (za spowodowanie kolizji), jak i Kobayashi otrzymali 10-sekundową karę stop&go. Japończyk wykonał niebezpieczny wyjazd ze stanowiska i zerwał przewód pneumatyczny u sąsiadów z Force India.
Hamilton ponownie zatrzymał się po miękkie slicki po 24 rundach. Paul Di Resta jadący dotąd w siódemce, długo czekał na znalezienie właściwych kół. Przedłużył się również pit stop Marka Webbera. W RB7 regulowano przednie skrzydło. Paul Di Resta stuknął Toro Rosso Sebastiena Buemiego. Szwajcar zatrzymał się na torze z przebitym lewym tylnym kołem.
Po 27 okrążeniach zjechał Sebastian Vettel, wcześniej mający ponad 4 sekundy przewagi nad Markiem Webberem. Wystąpiły kłopoty z lewym tylnym kołem i pit stop przedłużył się do 11,4 sekundy. Fernando Alonso wyprzedził w depo urzędującego mistrza świata. Vettel spadł również za Lewisa Hamiltona. Po trzeciej serii postojów Red Bull znalazł się przed McLarenem, jednak Alonso miał już 10 sekund przewagi.
Końcowy pit stop zakończył się pechowo dla Jensona Buttona. Mechanik obsługujący prawe przednie koło pozostawił nakrętkę w kluczu pneumatycznym. Chciał zmienić klucz, ale obsługujący "lizak" popełnił błąd i wypuścił kierowcę na tor. Z powodu luźnego koła, Button zatrzymał się tuż po wyjeździe z depo.
Na Copse Corner Vettel wyprzedził Massę (39), który dopiero po 41 okrążeniu zmieniał opony. Lewis Hamilton dowiedział się przez radio, że ma oszczędzać paliwo - i na 6 kółek przed metą oddał trzecie miejsce Markowi Webberowi. Na finiszu Australijczyk atakował Vettela, a Hamilton bronił się przed Massą. Doszło do kontaktu i Ferrari wyjechało poza tor na ostatnim zakręcie. Massie zabrakło 24 tysięcznych do czwartego miejsca.
Fot. Ferrari
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.