Audi robi wszystko, aby jego wejście do F1 w 2026 roku zakończyło się sukcesem. Producent jednak wie, że musi polegać na zespole, który ma doświadczenie, dlatego nawiązał współpracę z Sauberem i w końcu w całości kupił ekipę z Hinwil.

Szef Audi Gernot Doellner zapewnia teraz, że ich ​​zaangażowanie w Formułę 1 nie jest zagrożone przez kłopoty finansowe, z jakimi boryka się spółka macierzysta Volkswagen Group.

Z powodu dużych strat VW planuje zamknąć co najmniej trzy fabryki w Niemczech, zwolnić dziesiątki tysięcy pracowników i zmniejszyć pozostałe zakłady w swoim kraju, aby ograniczyć wydatki.

Te bezprecedensowe środki spowodowały obawy, że trudna sytuacja VW może mieć wpływ na Audi, ponieważ nie będzie ono w stanie uzasadnić ogromnych wydatków, które trzeba zainwestować, aby myśleć o odniesieniu sukcesu w F1.

W tej sytuacji Audi zdecydowało odsprzedać część swoich udziałów. Współpracą zainteresował się Katar, który posiada już 17 procent udziałów w Volkswagen AG.

Przemawiając przed GP Kataru Doellner potwierdził, że Audi osiągnęło porozumienie w sprawie sprzedaży mniejszościowego udziału w zespole firmie Qatar Investment Authority (QIA) i dał jasno do zrozumienia, że ​​nie ma mowy o tym, aby niemiecki producent miał ograniczać środki w przygotowaniu do debiutu w F1.

- Mamy plan biznesowy i to jest dla nas najważniejsze - powiedział, zapytany przez Motorsport.com o wpływ sytuacji VW na projekt F1.

- Nie można budować przyszłości, oszczędzając pieniądze. Trzeba inwestować i musimy przekształcić firmę Audi. Wierzymy, że projekt F1 jest integralną częścią tej transformacji.

Ponieważ zastrzyk kapitału wynikający z umowy QIA ma zostać przeznaczony bezpośrednio na zwiększenie inwestycji w zespole Sauber/Audi, pojawiły się sugestie, że ruch ten został wywołany potrzebą znalezienia dodatkowych funduszy dla mającego problemy Volkswagena.

Doellner wyjaśnił, że plany współpracy z dużym inwestorem zostały wdrożone ponad rok temu i nie mają nic wspólnego z obecnymi problemami.

- Kiedy objąłem stanowisko dyrektora generalnego Audi, przeprowadziliśmy przegląd projektu, a było to rok temu.

Gernot Dollner, CEO of AUDI AG and Chairman of the Board of Directors of Sauber Motorsport AG, Mohammed Al-Sowaidi, CEO of QIA

Autor zdjęcia: Audi

- Postanowiliśmy przyjąć partnerów, tak jak robią to inne zespoły, aby móc zbudować naprawdę silny zespół. Więc to nie ma związku z problemami VW.

- Rozpoczęliśmy spotkania dokładnie rok temu. 29 listopada QIA po raz pierwszy odwiedziło nasze obiekty w Neuburgu.

Doellner powiedział, że Audi nie zdecydowało jeszcze, czy zaangażowanie Qataru spowoduje, że któraś z jego firm przejmie prawa do nazwy zespołu od 2026 roku.

- Jak dotąd nie podjęto żadnych decyzji, ale to Audi będzie sponsorem tytularnym zespołu - powiedział.

Chociaż poziom inwestycji, jakich dokonała katarska firma, nie został ujawniony, uważa się, że udziały QIA wynoszą około 30% - co prawdopodobnie oznacza umowę o wartości około 350 milionów dolarów.

W związku z tym, że te pieniądze trafią bezpośrednio do Saubera, dyrektor zespołu, Mattia Binotto powiedział, że zostaną dobrze wykorzystane, aby pomóc przyspieszyć przygotowania.