Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Bolidy Ferrari dominują w Melbourne.

Michael Schumacher i Rubens Barrichello byli zdecydowanie najszybszymi kierowcami podczas piątkowych sesji treningowych przed Grand Prix Australii na torze Albert Park w Melbourne.

Jarno Trulli, który był trzeci w swoim Renault, stracił do Niemca sekundę. Czwarty czas uzyskał Jenson Button w BAR-Honda.

Na piątym miejscu uplasowała się druga Renówka z Fernando Alonso na pokładzie. Tuż za nim dwa Williamsy-BMW – Ralf Schumacher i Juan Pablo Montoya. Pierwszą dziesiątkę zamykają David Coulthard (McLaren-Mercedes), lokalny bohater Mark Webber (Jaguar) oraz Kimmi Raikkonen w drugim McLarenie.

Chociaż czasy Ferrari dają dużo do myślenia, to nie należy ich traktować jako stuprocentowe odzwierciedlenie prawdziwych możliwości poszczególnych teamów. Właściwa walka rozpocznie się w kwalifikacjach, a na co kogo tak naprawdę stać pokaże wyścig, w którym znaczenie będzie miało zużycie opon, a auta nie będą podróżowały z minimalną ilością paliwa.

Konkurenci włoskiej stajni liczą na to, że uda im się zmniejszyć stratę:

Ralf Schumacher (Williams-BMW): „Jestem przekonany, że możemy się poprawić nawet, jeśli przewaga Ferrari wydaje się być spora.”

Ron Dennis (szef McLarena): „Dzisiejsze sesje nie miały żadnego wpływu na pozycje startowe, dlatego zespoły obrały różne strategie traktując je jako test przed prawdziwymi zawodami. Z tej przyczyny czasy mają niewielkie znaczenie.”

Jarno Trulli (Renault): „Jestem przekonany, że będziemy w stanie się poprawić i z niecierpliwością oczekuję jutrzejszych kwalifikacji w nowym formacie.”

David Richards (szef BAR): „Ferrari zrobiło bardzo duże wrażenie, ale poczekajmy z ocenami na jutrzejsze kwalifikacje. Nie chcę ich niedoceniać, bo Ferrari wygląda na bardzo szybki samochód. Nawet gdybyśmy całkiem spuścili paliwo z naszego auta, to chyba nie bylibyśmy w stanie zrobić takich czasów.”

Flavio Briatore (szef Renault): „Piątek, to dzień testów i jestem bardzo zadowolony z wyników naszych samochodów na długim dystansie. Jedno okrążenie nie ma teraz żadnego znaczenia, bo w piątki po prostu przygotowujemy się na jutro.”

Czy rywale rzeczywiście dogonią Ferrari, a może Schumi pojedzie jeszcze szybciej? Jutrzejsze kwalifikacje dadzą nam już lepszy przegląd sytuacji.

Wyniki drugiej sesji treningowej:

1 Michael Schumacher Ferrari 1:24.718

2 Rubens Barrichello Ferrari 1:24.826

3 Jarno Trulli Renault 1:25.757

4 Jenson Button BAR-Honda 1:25.786

5 Fernando Alonso Renault 1:25.853

6 Ralf Schumacher Williams-BMW 1:25.882

7 Juan Pablo Montoya Williams-BMW 1:26.206

8 David Coulthard McLaren-Mercedes 1:26.215

9 Mark Webber Jaguar-Cosworth 1:26.312

10 Kimi Räikkönen McLaren-Mercedes 1:26.579

11 Giancarlo Fisichella Sauber-Petronas 1:26.601

12 Takuma Sato BAR-Honda 1:26.967

13 Felipe Massa Sauber-Petronas 1:26.969

14 Ricardo Zonta Toyota 1:27.165*

15 Anthony Davidson BAR-Honda 1:27.516*

16 Cristiano da Matta Toyota 1:27.710

17 Christian Klien Jaguar-Cosworth 1:27.724

18 Olivier Panis Toyota 1:27.807

19 Nick Heidfeld Jordan-Ford 1:27.826

20 Bjorn Wirdheim Jaguar 1:28.781*

21 Gianmaria Bruni Minardi-Cosworth 1:28.991

22 Zsolt Baumgartner Minardi-Cosworth 1:29.708

23 Giorgio Pantano Jordan-Ford 1:30.061

24 Timo Glock Jordan-Ford 1:30.291*

* - trzeci kierowca teamu (jeździ tylko w piątkowch treningach)

(LEH)

Poprzedni artykuł Formuła 1 w TV4.
Następny artykuł Pole position dla Schumachera.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry