Dobre relacje Ricciardo z zespołem

Po tym, jak okazało się, że australijski kierowca przenosi się do McLarena na sezon 2021, oświadczenie wydane przez Renault wskazywało, że Abiteboul zakwestionował lojalność Ricciardo.

- W naszym sporcie, a zwłaszcza w obecnej nadzwyczajnej sytuacji, wzajemne zaufanie, jedność i zaangażowanie są, bardziej niż kiedykolwiek, kluczowymi wartościami dla zespołu fabrycznego - powiedział wtedy Abiteboul.

Ricciardo przekazał natomiast na antenie Channel 4, że nie „wziął tego do siebie”.

- Byłem świadomy niektórych artykułów, ale od tamtej pory rozmawiałem z nim, kurz opadł i wszystko jest w porządku - zapewnił.

- Myślę też, że jest to duch rywalizacji, który widać nie tylko w kierowcach, ale także w zespołach. Kiedy w coś wierzą i czegoś chcą, to gdzieś dojdzie do jakiego zderzenia z rzeczywistością - dodał.

Ricciardo powiedział, że sytuacja jest podobna do 2018 roku, kiedy w połowie mistrzostw podpisał kontrakt z Renault na sezony 2019 i 2020.

- Szok wywołany takimi wiadomościami jest dość spory, ale w miarę upływu czasu wszyscy wracają do pracy, co czynimy teraz - zamknął temat.

W przyszłym roku w ekipie z Enstone miejsce Ricciardo zajmie Fernando Alonso. W składzie pozostanie Esteban Ocon.