Dublet Ferrari w Hiszpanii.
Michael Schumacher odniósł piąte zwycięstwo z rzędu podczas dzisiejszego wyścigu o Grand Prix Hiszpanii na torze Catalunya i nadal pozostaje niepokonanym kierowcą w tym sezonie.
Drugie miejsce zajął jego kolega z teamu Ferrari – Rubens Barrichello. Dobry występ zanotował zespół Renault – Jarno Trulli był trzeci, a lokalny bohater Fernando Alonso zajął miejsce czwarte.
Pierwszym liderem wyścigu nie był jednak startujący z pole position Schumacher, ale Jarno Trulli, który wręcz wystrzelił ze swojej czwartej pozycji startowej i prowadził do pierwszej wizyty w boksie. Miało to miejsce pod koniec dziewiątego okrążenia. Okrążenie później do serwisu wstąpił Michael Schumacher, a liderem został Takuma Sato w bolidzie BAR-Honda. Gdy po kolejnym okrążeniu Japończyk wjechał do pit stopu, na czele wyścigu pojawił się Rubens Barrichello, który obrał strategię dwóch wizyt w boksie, a nie trzech jak zdecydowana większość pozostałych kierowców. Ferrari z numerem 2 zjechało po benzynę i opony pod koniec siedemnastego okrążenia i od tego momentu sytuacja wróciła do tegorocznej normy – Schmuacher liderował w wyścigu.
Niemiec startujący dziś po raz dwusetny w Formule 1 nie oddał już prowadzenia i odniósł swoje 75 zwycięstwo w najwyższej klasie wyścigów. Mistrz świata wyrównał dziś rekord Nigela Mansella z 1992 roku na najlepszy początek sezonu (pięć zwycięstw z rzędu).
Strategia dwóch zjazdów do boksu opłaciła się Rubensowi Barrichello, który startując z piątego miejsca wspiął się na pozycję drugą. Jarno Trulli po świetnym starcie musiał uznać wyższość kierowców Ferrari, ale był zadowolony z najniższego stopnia podium. Przed własną publicznością na podium chciał zapewne stanąć Fernando Alonso w drugim Renault, ale zabrakło mu do tego 0,7 s. Czwarte miejsce to i tak dobry wynik jak na start z ósmego pola.
Jeszcze większy awans zanotował Jenson Button w BARze-Honda. Brytyjczyk startował z miejsca czternastego, a wyścig ukończył na ósmej pozycji zdobywając tym samym jeden punkt. Niestety po nieudanych kwalifikacjach nie można było liczyć na powtórzenie rewelacyjnych wyników z poprzednich rund. Jego kolega zespołowy – Takuma Sato – startując z trzeciego pola nie zdołał utrzymać tak wysokiej lokaty i dojechał na metę na piątym miejscu. Na zawsze jednak zapamięta moment, w którym był liderem wyścigu.
Słabo zaprezentowały się dziś Williamsy-BMW. Juan Pablo Montoya startował z drugiej pozycji i wszyscy liczyli chociaż na próbę zaatakowania Michaela Schumachera. Nic takiego nie miało jednak miejsca – Kolumbijczyk spadł po starcie na czwarte miejsce, a potem nękały go problemy z hamulcami, które w efekcie zmusiły go do wycofania się z wyścigu na 19 okrążeń przed metą. Ralf Schumacher startował z szóstej pozycji i takież miejsce zajął w wyścigu.
Dwa punkty, a jednocześnie pierwsze w tym roku, za siódmą pozycję zgromadził dziś Giancarlo Fisichella w Sauberze-Petronas. Był to jedyny team, który zdecydował się na taką samą strategię jak Rubens Barrichello, czyli dwóch zjazdów do boksu.
Kolejny raz beznadziejną postawę zaprezentował zespół McLaren-Mercedes. David Coulthard i Kimi Raikkonen dotarli co prawda do mety, ale dziesiąte i jedenaste miejsce trudno uznać za sukces tak utytułowanego teamu.
Generalnie wyścig był bardzo mało interesujący, a zdecydowana większość przetasowań była spowodowana wizytami w boksach. Jeden z bardziej emocjonujących momentów GP Hiszpanii 2004 miał miejsce, gdy kierowcy byli w trakcie okrążenia rozgrzewkowego. Wtedy to na główną prostą wbiegł jeden z kibiców trzymając w rękach transparent z jakimś napisem. Podobno był to antyglobalista. Na szczęście obsługa toru zdążyła go usunąć z prostej zanim pojawiły się na niej bolidy.
Szósta eliminacja Mistrzostw Świata Formuły 1 odbędzie się 23 maja na ulicznym torze w Monte Carlo.
Wyniki Grand Prix Hiszpanii:
1 Michael Schumacher Ferrari
2 Rubens Barrichello Ferrari +13.2 s.
3 Jarno Trulli Renault +32.2 s.
4 Fernando Alonso Renault +32.9 s.
5 Takuma Sato BAR-Honda +42.3 s.
6 Ralf Schumacher Williams-BMW +73.8 s.
7 Giancarlo Fisichella Sauber-Petronas +77.1 s.
8 Jenson Button BAR-Honda +1 okr.
9 Felipe Massa Sauber-Petronas +1 okr.
10 David Coulthard McLaren-Mercedes +1 okr.
11 Kimi Räikkönen McLaren-Mercedes +1 okr.
12 Mark Webber Jaguar-Cosworth +1 okr.
13 Cristiano da Matta Toyota +1 okr.
nk Giorgio Pantano Jordan-Ford +15 okr.
nk Juan Pablo Montoya Williams-BMW +20 okr.
nk Christian Klien Jaguar-Cosworth +23 okr.
nk Olivier Panis Toyota +33 okr.
nk Nick Heidfeld Jordan-Ford +33 okr.
nk Gianmaria Bruni Minardi-Cosworth +35 okr.
nk Zsolt Baumgartner Minardi-Cosworth +49 okr.
(LEH)
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.