Epsilon Euskadi nie rezygnuje

Przyznają, że ich budżet był niewystarczający. Teraz zastanowią się nad inną drogą do Formuły 1.

- Przede wszystkim chciałbym powiedzieć, że szanujemy decyzję FIA o nie przyznaniu nam licencji na trzynaste miejsce. Jeśli podjęli taką decyzję, mając wszystkie informacje o kandydatach, widocznie tak musi być. Myślę, że to jest najlepsza opcja, aby zostawić wolne miejsce, niż posiadać zespół, dla którego ostateczne terminy i wymagania byłyby niemożliwe do przygotowania się na sezon 2011. Wiedzieliśmy, że będzie ciężko, odkąd informowaliśmy, że nie mamy ostatecznych gwarancji finansowych. Bez tego kapitału niemożliwe byłoby przeprowadzenia projektu F1 tak, jak byśmy tego chcieli. I bez tych pieniędzy zobowiązaliśmy się do tego. Mamy idealne zaplecze i fabrykę dla Formuły 1 i będziemy pracowali nad tym, aby dostać się tam prędzej czy później - oświadczył Villadelprat.

- 13 licencja nie była jedynym rozwiązaniem, aby dostać się do F1. Rozważamy inne możliwości. Rozmawiamy o szansach, które jeszcze nie pojawiły się, ale powtarzam, będziemy dalej pracowali nad finansami i pakietem rozwojowym, abyśmy byli gotowi, kiedy pojawią się pewne opcje – podsumował Villadelprat.