F1 na żywo: Grand Prix Miami
Max Verstappen zaprzeczył padokowym legendom i wygrał wczorajsze kwalifikacje po narodzinach dziecka. Czy Holender zdoła utrzymać pierwsze miejsce w dzisiejszym wyścigu? Zapraszamy na relację live z GP Miami.
Komentarz na żywo
Autor: Kamil Domagalski
Dziękujemy za śledzenie rywalizacji razem z nami.
Na ostatnim okrążeniu doszło jeszcze do ostrej walki między Sainzem a Hamiltonem, ale Hiszpan ostatecznie musiał uznać wyższość siedmiokrotnego mistrza świata.
Koniec wyścigu! McLaren pokazał dzisiaj niesamowite tempo i odjechał swoim rywalom na ponad pół minuty. Oscar Piastri po raz kolejny w tym sezonie wygrał wyścig i powiększył swoją przewagę nad drugim w tabeli kierowców i dzisiejszym wyścigu Lando Norrisem.
Rozpoczynamy ostatnie okrążenie niedzielnego wyścigu w Miami.
Zawodnicy Ferrari ponownie zamieniają się miejscami, ponieważ siedmiokrotny mistrz świata nie był w stanie pogonić za szóstym Antonellim.
Tymczasem Max Verstappen zbliża się do trzeciego Russella. Wydaje się, że możemy mieć jeszcze ciekawą walkę pod koniec wyścigu o najniższy stopień podium.
Niedzielny wyścig to pogrom McLarena. Zarówno Piastri jak i Norris mają nad Russellem w tym momencie ponad 25 sekund przewagi. To jest przepaść.
W Ferrari doszło do zamiany pozycji Leclerca i Hamiltona. Brytyjczyk jechał lepszym tempem od Monakijczyka i domagał się od włoskiej stajni, aby działać dla dobra zespołu.
Wznawiamy po raz kolejny rywalizację w Miami
Na torze pojawił się kolejny wirtualny samochód bezpieczeństwa. Tym razem jednostka napędowa odmówiła posłuszeństwa Bortoleto, który zmierzał do alei serwisowej.
Kierowcy Williamsa się zsynchronizowali, wyprzedzając w tym samym momencie Antonellego i Leclerca.
Cóż za historia. Russell po zmianie opon podczas neutralizacji wyjechał przed Verstappenem co oznacza, że jedzie aktualnie na najniższym stopniu podium.
Brytyjczyk zatrzymał się w ósmym zakręcie, a na torze mamy wirtualną neutralizację.
W jego ślady poszedł Albon, który przed zmianą opon jechał na szóstym miejscu.
Deszcz był bardzo delikatny i nie wpłynął w żaden sposób na rywalizację w Miami. Na pierwszej pozycji po 23 okrążeniach jedzie Piastri przed Norrisem i Verstappenem.
Lando Norris już ostatecznie wyprzedził Verstappena i odjechał mu na więcej niż jedną sekundę. Walka Holendra z kierowcami McLarena była ekscytująca, ale to by było na tyle w kontekście walki o pierwsze dwie pozycje.
Lando Norris w końcu wyprzedził Holendra, ale ten utrzymuje się w strefie DRS za Brytyjczykiem i go kontruje! Co za ściganie!
Verstappen teraz broni się łokciami przed Norrisem, który nie może znaleźć na niego sposobu.
Oscar Piastri wymęczył Verstappena i zdołał go w końcu wyprzedzić w pierwszym zakręcie. Kierowca Red Bulla przestrzelił zakręt i Australijczyk wszedł mu od wewnętrznej, skutecznie obejmując prowadzenie.
Australijczyk z McLarena atakuje Holendra, ale ten cały czas jest w stanie odpierać jego ataki.
Norris już na trzeciej pozycji. McLaren frunie po torze w Miami z dużym obciążeniem paliwa.
Lando Norris szybko przebija się przez stawkę. Jest już na czwartej pozycji i szybko zbliża się do trzeciego Antonellego.
Sędziowie nie będą wszczynali dochodzenia w sprawie incydentu z pierwszego okrążenia, a więc musieli uznać, że walka Verstappena z Norrisem była czysta i zgodna z przepisami.
Zespoły podają, że w przeciągu 20-30 minut nad torem może pojawić się ulewny deszcz.
Oscar Piastri szybko zabrał się do pracy i wyprzedził drugiego Antonellego chwilę po restarcie wyścigu.
Wyścig w Miami został wznowiony.
Mamy wirtualny samochód bezpieczeństwa. Na torze stoi Jack Doohan.
Przed czwartym zakrętem Verstappena próbował wyprzedzać jeszcze Antonelli, ale czterokrotny mistrz świata poradził sobie z debiutantem.
Norris stracił na tym kilka pozycji i spadł na odległą szóstą pozycję.
Max Verstappen wystartował dobrze do wyścigu, ale w pierwszym zakręcie popełnił błąd i zrównał się z Lando Norrisem i wypchnął Brytyjczyka poza tor.
Światła zgasły i kierowcy wyruszyli!