F1 na żywo: Sprint w Stanach Zjednoczonych
Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo z sobotniego wyścigu sprinterskiego rozgrywanego w ramach tegorocznego Grand Prix Stanów Zjednoczonych.
Komentarz na żywo
Autor: Kamil Domagalski
Dziękujemy za śledzenie rywalizacji w sprincie i zapraszamy na godzinę 24.00. O tej godzinie rozpocznie się rywalizacja o pole position do wyścigu głównego na torze COTA.
To był zdecydowanie najlepszy sprint w tym sezonie. Mieliśmy bardzo dużo twardej walki między kierowcami na torze. Max Verstappen powiększył swoją przewagę nad drugim w tabeli Lando Norrisem, który zaliczył mieszany występ. Udanie wystartował do dzisiejszego wyścigu, ale podczas ostatniego okrążenia uległ presji zawodników Ferrari i popełnił prosty błąd.
Na drugiej pozycji po świetnej jeździe zakończył wyścig w Teksasie Carlos Sainz, a na najniższym stopniu podium dojechał Lando Norris.
Koniec sobotniego wyścigu sprinterskiego. Max Verstappen wygrywa swój 4. sprint w tym sezonie i zalicza pierwsze zwycięstwo od Grand Prix Austrii, gdzie również okazał się najlepszym kierowcą w sobotę.
Carlos Sainz zamarkował atak na Lando Norrisie, a Brytyjczyk popełnił błąd i zblokował hamulce dając się wyprzedzić kierowcy Ferrari.
Co tam się wydarzyło!
Do bratobójczej walki szykuje się również Lewis Hamilton, który dogonił George'a Russella.
Do końca rywalizacji zostało zaledwie 5 okrążeń, a Charles Leclerc wciąż podąża jak cień za swoim zespołowym partnerem. Między kierowcami Ferrari prawdopodobnie dojdzie jeszcze do walki w tym wyścigu.
Niesamowitą walkę między sobą toczą teraz Sergio Pérez i Yuki Tsunoda. Kierowcy z rodziny Red Bulla walczyli między sobą w zakrętach 12-15, a następnie w pierwszym sektorze. Górą jednak Meksykanin, który ruszył w pogoń za ósmym Nico Hülkenbergiem.
Oscar Piastri dostał 5 sekundową karę za wypchnięcie Pierre'a Gasly'ego w zakręcie numer 12. Australijczyk przebija się przez stawkę i jest w tym momencie na P12.
Na kolejnym okrążeniu za wyprzedzanie kierowcy Mercedesa zabrał się z powodzeniem Charles Leclerc. Ferrari jest dzisiaj w gazie!
A jednak! Carlos Sainz uśpił czujność George'a Russella i wyprzedził go w 15. zakręcie wskakując na trzecią pozycję.
Kierowcy w czołówce zwiększyli różnice między sobą i chwilowo mamy przestój w rywalizacji.
Tymczasem rywalizację między sobą toczą teraz drugi Lando Norris z trzecim George'm Russellem. Brytyjczycy walczyli ostro w sekcji zakrętów 12-15, ale dotychczas zawodnik McLarena jest górą.
Ależ walka w Ferrari! Carlos Sainz w końcu wyprzedził Monakijczyka, ale kierowcy Ferrari rozpychają się łokciami w bezpośredniej walce. Hiszpan delikatnie wypchnął Charlesa Leclerca w 15. zakręcie.
Czołowa piątka jedzie bardzo blisko siebie. Pierwszy Max Verstappen ma zaledwie 3 sekundy przewagi nad piątym Carlosem Sainzem.
Z kronikarskiego obowiązku - wszyscy kierowcy startujący do dzisiejszego sprintu wybrali pośrednie ogumienie.
Bratobójcza walka w Ferrari. Carlos Sainz na drugim okrążeniu trzykrotnie zaatakował zespołowego kolegę, ale do tej pory bezskutecznie.
George Russell zaspał na wyjściu z pierwszego zakrętu i dał objechać się swojemu rodakowi. W drugim sektorze zaliczył jeszcze bardzo dobrą walkę z Charlesem Leclerkiem, przed którym zdołał się obronić.
Kierowcy ruszyli! Max Verstappen zdołał utrzymać pierwszą pozycję, ale po atomowym starcie Lando Norris jedzie już tuż za plecami lidera mistrzostw.
Kierowcy rozpoczęli właśnie okrążenie formujące. Dzisiejszy sprint będzie miał dokładnie 19 okrążeń.
Z Portugalii nadeszły do nas bardzo dobre wieści. Zespół AO by TF z Robertem Kubicą w składzie zdobył tytuł mistrzowski w serii ELMS. Zapraszamy do przeczytania podsumowania dzisiejszej rywalizacji na torze Algarve.
Witamy w sobotni wieczór. Zanim rozpoczniemy relację ze sprintu zapraszamy do przeczytania najciekawszych wypowiedzi kierowców po wczorajszej rywalizacji.