Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

GP Włoch: Montoya po raz pierwszy!

Juan Pablo Montoya wygrał wyścig o Grand Prix Włoch rozegrany na torze Monza.

Jeżdżący Williamsem Kolumbijczyk wyprzedził Rubensa Barrichello (Ferrari) i swojego kolegę z zespołu, Ralfa Schumachera. Dopiero czwarty na mecie zameldował się Michael Schumacher i dla zakochanych w ekipie spod znaku czarnego ogiera kibiców, było to z pewnością nie lada rozczarowanie. Tym większe, że obaj kierowcy Ferrari spisywali się naprawdę dobrze, ale przegrali wyścig taktycznie. Zawiódł element, z którego włoska stajnia słynie – doskonałe planowanie wyścigu. Williams zdecydował się pojechać na jeden stop i choć na trasie wyraźnie tracił dystans do lżejszych samochodów konkurencji, końcowe wyniki potwierdziły słuszność takiej strategii. Ferrari zaimponowało za to wszystkim wystawieniem samochodów bez żadnej reklamy i z założonymi, na znak żałoby po ofiarach terrorystycznych ataków na Stany Zjednoczone, czarnymi nosami swoich bolidów.

Tego dnia z pewnością do udanych nie zaliczy zespół McLarena. Oba srebrne samochody nie ukończyły wyścigu, wyeliminowane przez awarie: David Coulthard przejechał tylko siedem, Mika Hakkinen 21 okrążeń. Ta zasłużona ekipa będzie musiała mocno przepracować przerwę zimową, jeśli chce poważnie myśleć o przyszłorocznej rywalizacji poważnie.

GP włoch z pewnością długo zapamięta także Pedro de la Rosa - tyle że on jako miłe wspomnienie. Piąte miejsce uzyskane przez kierowcę Jaguara jest jego najlepszym osiągnięciem w tym sezonie. Były mistrz świata, Jacques Villeneuve uplasował się na pozycji szóstej i zdobył dla ekipy BAR jeden, ale jakże cenny punkt. Wszystko to zaledwie kilka dni po kontrowersyjnej wypowiedzi Kanadyjczyka, w której zarzucał samochodom BAR to, że nie są konkurencyjne i nie da się nimi skutecznie walczyć o punktowane miejsca.

„Ten dzień zapamiętam na zawsze. Uczucie towarzyszące wygranej w takim wyścigu, nie daje się wręcz opisać. Szkoda tylko, że ten wspaniały nastrój momentalnie znika, kiedy pomyślę o tragedii jaka rozegrała się w Stanach Zjednoczonych oraz o wypadku Alexa Zanardiego.” – powiedział Juan Pablo Montoya, który po raz pierwszy w karierze stanął na najwyższym stopniu podium w wyścigu Formuły1. Był to piętnasty start Kolumbijczyka, który zdaniem wielu fachowców ma ogromne szanse na zostanie mistrzem świata w niedalekiej przyszłości.

GP Włoch stało również pod znakiem debiutów. Po raz pierwszy w historii, na starcie pojawiło się dwóch nowych kierowców, z krajów które dotychczas nie miały w F1 swoich reprezentantów: Czech Tomas Enge w Proście i Malezyjczyk Alex Yoong w Minardi. Wyścig ukończył tylko pierwszy z nich, zajmując niezłe dwunaste miejsce. Yoong, który dwukrotnie opuszczał tor (za drugim razem definitywnie), na pewno nie o takim debiucie marzył.

Przedostatnim wyścigiem zaplanowanym w tegorocznym kalendarzu jest Grand Prix USA, rozgrywane na torze w Indianapolis. W świetle tragicznych wydarzeń dużo mówi się o możliwym odwołaniu tej eliminacji. Szef toru, Tony George zapowiada jednak, że wyścig odbędzie się w terminie.

Wyniki GP Włoch:

1 Montoya Williams 1:16:58.5

2 Barrichello Ferrari +5.1

3 Schumacher R Williams +17.3

4 Schumacher M Ferrari +24.9

5 de la Rosa Jaguar +1:14.9

6 Villeneuve BAR +1:22.4

7 Raikkonen Sauber +1:23.1

8 Alesi Jordan +1 okr.

9 Panis BAR +1 okr.

10 Fisichella Benetton +1 okr.

11 Heidfeld Sauber +1 okr.

12 Enge Prost +1 okr.

13 Alonso Minardi +2 okr.

Poprzedni artykuł Raikkonen zastąpi Hakkinena.
Następny artykuł Tifo Polacco, czyli Skutera przygody we Włoszech.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry